Według danych FAO (agendy ONZ ds. żywności na Świecie) w roku 2018 wyprodukowano łącznie 72,2 mln ton wołowiny.
Największym producentem wołowiny na świecie jest Brazylia – 28% a podium zamykają Chiny – 22% oraz UE – 22% (28). Ciekawostką jest znacząca produkcja w Indiach, w których przecież krowy są święte. Produkcja wołowiny w Indiach opiera się na chowie bawoła wodnego, który w statystykach zaliczany jest do mięsa wołowego. Koszty produkcji takiej wołowiny są niższe stąd Indie są poważnym eksporterem tego mięsa.
Znaczącym producentem jest Unia Europejska jako całość, przy czym produkcja wołowiny w poszczególnych krajach UE jest silnie zróżnicowana. Największym producentem jest Francja (1,46 mln t), następnie Niemcy (1,10 mln t) i UK (0,92 mln t). Polska produkuje 0, 56 mln t.
Unia Europejska nie jest poważnym graczem światowym na rynkach światowych wołowiny. Z całej produkcji 7,9 mln t. z czego zaledwie 0,47 mln t. przeznaczonych jest na eksport.
Analizując sytuację na rynku wołowiny w Unii Europejskiej oraz na świecie należy odnieść się do umowy UE - Mercosur, która da większy dostęp do rynku unijnego dla krajów Ameryki Południowej, w tym dla wołowiny produkowanej w Brazylii czy Argentynie. Patrząc jednak na liczby nie wydaje się, żeby było to poważne zagrożenie. Import wołowiny do UE jest raczej znikomy. Argentyna nie wykorzystuje w pełni limitu dostępu, który już ma. Większość konsumentów w krajach UE cechuje „patriotyzm” produktowy, szczególnie pod kątem produktów spożywczych. Francuzi kupują wołowinę wysokiej jakości mając pewność, że pochodzi od bydła rasy charolaise i że była wyprodukowana na francuskich pastwiskach. Podobnie Brytyjczycy twierdzą, że najlepsze steki są z rasy aberdeen angus wypasanej w Szkocji. Inaczej jednak sytuacja będzie wyglądać na rynku światowym. Producenci wołowiny z krajów UE nie będą w stanie konkurować cenowo z wołowiną produkowaną w Ameryce Płd., Indiach czy USA ze względu na brak restrykcji środowiskowych oraz lepsze warunki przyrodnicze na tamtym obszarze. Naszą przewagą konkurencyjną może być jednak jakość oraz ekologiczne metody produkcji wołowiny i zawalczenie o sektor premium.
Źródło: WIR