167 miliardów złotych. Na tyle organizacje rolnicze oszacowały rodzimy sektor hodowlany i na tyle wystawiły fakturę aktywistom prozwierzęcym, którzy domagają się wstrzymania chowu i uwolnienia zwierząt.
Akcja z dużą dozą ironii to odpowiedź na rozlewający się w przestrzeni medialnej hejt na rolnictwo.
Wspólny cel skupił 6 związków hodowlanych w Polsce. Wspólną fakturę organizacjom ekologicznym wystawili rolnicy, hodowcy bydła, drobiu, świń, a także między innymi producenci mleka i zwierząt futerkowych. Szczególnie ci ostatni, w ostatnich latach byli adresatem wielu akcji aktywistów ekologicznych.
Źródło: TVP Agrobiznes