Strefa Bydło

Wyznaczniki ekonomiczne decydujące o opłacalności produkcji mleka i żywca wołowego

Elżbieta Sowula-Skrzyńska, Instytut Zootechniki Państwowy Instytut Badawczy
Grzegorz Skrzyński, Justyna Żychlińska-Buczek, Uniwersytet Rolniczy w Krakowie

 

Chów i hodowla bydła podlegały w ostatnich kilkunastu latach dużym zmianom. Liczebność krów mlecznych uległa istotnej redukcji. Spowodowana jest ona między innymi zmianami w strukturze gospodarstw, odchodzeniem od produkcji mleka małych gospodarstw oraz wprowadzeniem wyższych wymagań jakościowych. Nie bez znaczenia była również duża zmienność cen oraz spadek dochodów producentów.

 

 

 

Barierą w koncentracji chowu krów w Polsce jest duże rozproszenie struktury obszarowej gospodarstw. Niewielka skala produkcji jest przyczyną: niskiej jej efektywności, niewystarczającej zdolności gospodarstw do finansowania postępu technologicznego, ekstensywnego charakteru i wysokiej sezonowości oraz niskiej towarowości produkcji. Należy pamiętać, że działając w warunkach gospodarki rynkowej opłacalność uzależniona jest od poziomu ponoszonych kosztów oraz uzyskiwanych przychodów. Wszelkie decyzje rozwojowe muszą uwzględniać nie tylko konieczność minimalizowania kosztów, ale także kształtowania odpowiedniej ich relacji.
Istnieje wiele czynników mających wpływ na ekonomikę produkcji mleka. Najistotniejszym z nich jest obecnie cena za uzyskiwany surowiec. Jest niezależna od rolników, a na jej poziom wpływają prawa rządzące rynkiem oraz polityka zakładów skupujących mleko. Duże i silne spółdzielnie mleczarskie więcej płacą za surowiec niż ich słabsi konkurenci. Stawia to poszczególnych producentów mleka na zróżnicowanej pozycji.
Światowy kryzys gospodarczy znacząco przyczynił się do dużych wahań cen skupu mleka szczególnie w latach 2007-2009. Dopiero w pierwszej połowie 2010 roku krajowe ceny skupu mleka zaczęły utrzymywać się na stabilnym poziomie. Od drugiej połowy tegoż roku obserwowany był stopniowy ich wzrost. W grudniu 2010 roku średnia krajowa cena mleka wyniosła 118,31 zł za 100 litrów i była wyższa o 2,8% od ceny płaconej w listopadzie 2010 roku oraz o 12,9% od ceny płaconej w analogicznym okresie 2009 roku. W okresie styczeń-grudzień 2010 roku średnia cena skupu mleka wyniosła 105,66 zł za 100 litrów i była wyższa o 17,9% w porównaniu do średniej ceny notowanej w analogicznym okresie 2009 roku.
Od początku roku 2011 ceny mleka surowego są wysokie. Od marca do sierpnia przeciętne ceny skupu mleka utrzymywały się w granicach 119-120 zł/100 l, a ceny mleka standardowego w granicach 118,6-121,6 zł 100 l i w porównaniu do roku poprzedniego były od 16 do 20% wyższe. Wpłynęła na to przede wszystkim dobra koniunktura na światowych rynkach oraz znaczący wzrost cen uzyskiwanych w eksporcie.
Od września następować będzie sezonowy wzrost cen skupu, wywołany przede wszystkim zmniejszeniem dostaw mleka w warunkach utrzymującego się wysokiego popytu eksportowego i powoli rosnącego popytu krajowego. Dynamika tego wzrostu będzie jednak stopniowo malała i spadnie z ok. 13-16% w III kwartale do ok. 9% w IV kwartale. Jeśli na rynku światowym nie nastąpi gwałtowne załamanie cen, co obecnie jest mało prawdopodobne, ceny skupowanego mleka w końcu roku mogą zbliżyć się do 130 zł/100.
Analizując ceny skupu mleka w układzie województw można zaobserwować nieznacznie mniejsze regionalne zróżnicowanie cen płaconych rolnikom za mleko niż w minionym roku. Najwyższe ceny mleka uzyskiwali dostawcy z województw: podlaskiego 136,71 zł/100 l, lubuskiego 133,42 zł/100 l oraz zachodniopomorskiego 132,69 zł/100 l, a najniższe dostawcy z województw: podkarpackiego 108,05 zł/100 l, małopolskiego 111,89 zł/100 l oraz łódzkiego 115,69 zł/100 l.
O opłacalności produkcji mleka decyduje wiele czynników, zarówno znajdujących się wewnątrz gospodarstwa, jak również tkwiących w jego otoczeniu. Producenci mleka mogą głównie reagować na sytuacje wewnątrz swoich gospodarstw. Działania te powinny się skupiać właśnie na podnoszeniu efektywności technicznej produkcji, poprzez zwiększanie skali produkcji, wdrażanie postępu biologicznego, technologicznego i technicznego.
Podniesienie zatem efektywności produkcyjnej i konkurencyjności na rynku wymaga szeregu działań rolników w zakresie usprawnienia zarządzania gospodarstwami. Ustalenie właściwego procesu zarządzania gospodarstwem w warunkach gospodarki rynkowej jest wyzwaniem, które podejmuje każdy chcący utrzymać się na rynku. Dlatego w tej sytuacji bardzo ważna dla zarządzania gospodarstwem staje się informacja o tym, przy jakim wykorzystaniu zdolności produkcyjnych zostaną pokryte koszty całkowite gospodarstwa oraz kiedy prowadzona produkcja zacznie przynosić zysk.
Koszty produkcji mleka są drugim, oprócz przychodów ze sprzedaży, elementem kształtującym wielkość wyniku finansowego. Należą do najważniejszych mierników charakteryzujących sprawność organizacyjną i gospodarność hodowców, ponieważ odzwierciedla się w nich jakość pracy prawie na wszystkich odcinkach jego działalności. Szczególnie ważna jest rola kosztów w procesie zarządzania stadem a zwłaszcza w ocenie efektywności gospodarowania, dlatego konieczne jest systematyczne przeprowadzanie analizy.
Analizowanie kosztów produkcji mleka i jej opłacalności pozwala racjonalnie organizować i planować nakłady. Dając tym samym podstawę do obniżania kosztów poprzez wybór odpowiednich procedur i odpowiedniego systemu organizacji produkcji i pracy. Koszty można zatem obniżyć poprzez zmniejszenie kosztów utrzymania zwierząt, do których zaliczamy: koszty pasz, koszty utrzymania stada podstawowego, koszty stanowisk i ich amortyzacji, koszty nośników energii, koszty profilaktyki i leczenia weterynaryjnego, koszty amortyzacji budynków, koszty ubezpieczenia budynków i płace obsługi bezpośredniej.
Z przeprowadzonych w Instytucie Zootechniki PIB badań wynika, iż w strukturze kosztów bezpośrednich w produkcji mleka dominują pasze, bowiem ich udział stanowi 59-80%. Zatem system żywienia zwierząt odgrywa ważną rolę w kształtowaniu efektywności produkcji zwierzęcej. Z reguły koszty pasz wzrastają szybciej niż ceny skupu produktów zwierzęcych. Z tego względu w żywieniu krów mlecznych i innych zwierząt przeżuwających podstawowe znaczenie mają pasze objętościowe wyprodukowane we własnym gospodarstwie.
Pasze w badanych gospodarstwach produkowane były głównie na trwałych użytkach zielonych, a w przypadku zbyt małej powierzchni tych użytków również na gruntach ornych. Ponad połowa analizowanych gospodarstw dzierżawiła „powierzchnie zielone”. Pasze w kosztach całkowitych (z całego gospodarstwa) stanowią około 40%.
Aby w pełni przedstawić efektywność ekonomiczną produkcji mleka na wykresie poniżej zaprezentowano podstawowe mierniki efektywności ekonomicznej z wyliczeniem średniej nadwyżki bezpośredniej produkcji, kosztów i dochodowości dla poszczególnych regionów oraz skali. W badanych gospodarstwach koszt bezpośredni wyprodukowanego 1 kg mleka wynosi od 0,33 do 0,81 zł. Natomiast koszt bezpośredni na 1 krowę waha się od 2506,20 zł w regionie Polski południowej do 3233,67 zł w Polsce północno-wschodniej. Główną pozycję zajmują tu koszty pasz, które stanowią aż 86,39%, z czego 67,93% to pasze własne i 18,43% to pasze z zakupu.
Dla porównania gospodarstw specjalizujących się w produkcji mleka miedzy sobą, wyliczono nadwyżkę bezpośrednią, która jest pierwszą kategorią dochodową w rachunku ekonomicznym i pozwala wstępnie wnioskować odnośnie „przyszłości” wytwarzanego produktu. Wyliczona nadwyżka bezpośrednia w przeliczeniu na 1 l wyprodukowanego mleka od 0,36 zł do 0,69 zł.
Zysk z produkcji mleka nie uwzględniający dopłat wahał się od – 0,63 zł w Polsce południowej do 0,01 zł w Polsce północno-zachodniej, co wynikało z faktu, iż w tym regionie cena za 1 l mleka w skupie była wyższa o 0,10 zł w stosunku do innych regionów i wynosiła 1,16 zł (średnioroczna cena płacona rolnikom w 2010 roku w tym regionie). Drugi czynnik oprócz ceny, który wpływał na wysokość zysków to skala produkcji oparta o liczebność krów w stadzie oraz wydajność mleczną. Po doliczeniu „dopłat” – czynnika rekompensującego poniesione koszty, we wszystkich regionach dochód z działalności – produkcja mleka przyjmował wartości dodatnie i średnio wynosił około 20 groszy z 1 litra wyprodukowanego mleka.
Sytuacja na rynku wołowiny w przeciwieństwie do rynku wieprzowiny, rynku mleka i rynku zbóż jest stabilna i przewidywalna, w tym głównie względnie stabilnych cen skupu żywca wołowego, które wykazują w dłuższych okresach czasu tendencję wzrostową, co pozwala na racjonalne planowanie tego kierunku produkcji w gospodarstwie rolnym. Według GUS (na podstawie spisu rolnego) struktura hodowli zwierząt zmieniła się na korzyść produkcji bydła – wzrost o 4%, i niekorzyść produkcji trzody – spadek o 18%. Pogłowie bydła ogółem na koniec 2010 r. wynosiło 5559,5 tys. sztuk, a wzrost cen skupu mleka i cen żywca wołowego w 2011 r. poprawił opłacalność tych kierunków produkcji, co pozwala przewidywać dalszy wzrost pogłowia bydła.
W 2011 roku przeciętna cena skupu bydła wynosiła 6 zł kg, wobec 4,76 zł/kg w 2010 roku, czyli w 2011 roku przeciętna cena skupu wzrosła o 26%. Był to więc bardzo istotny wzrost cen po latach stagnacji, który poprawił opłacalność chowu bydła rzeźnego.
Od początku roku 2011 ceny bydła charakteryzują się przyspieszonym wzrostem. W I półroczu tego roku przeciętna cena skupu wynosiła 5,65 zł/kg, w drugim półroczu cena została wywindowana aż do 6,36 zł.
Cena jest jednym z podstawowych elementów rynku, który odgrywa istotną rolę w jego funkcjonowaniu. Z punktu widzenia sprzedawcy, cena jest to suma pieniędzy, jaką otrzymuje producent za sprzedany produkt. Pozycja ekonomiczna producenta wołowiny w łańcuchu marketingowym zależy więc od udziału ceny żywca wołowego w cenie detalicznej produktów i wyrobów wołowych.
Wysokość uzyskiwanych cen za sprzedany produkt kształtuje przychody gospodarstwa, które oprócz kosztów produkcji są drugim elementem kształtującym wielkość wyniku finansowego prowadzonej działalności.
Z przeprowadzonych w Instytucie Zootechniki PIB badań wynika, iż na wysokość przychodów (Rys. 6) w badanych gospodarstwach największy wpływ miały różnego rodzaju dopłaty i subwencje, sprzedaż żywca wołowego oraz nadwyżki produkcji roślinnej. Przychody z tytułu sprzedaży nadwyżki produkcji roślinnej stanowiły „na południu” około 28,84% i była to najwyższa pozycja w całej strukturze przychodów. W regionie północno-wschodnim pozycja ta w grupie przychodów nie była najwyższa i wynosiła 11,64%.
Sprzedaż żywca wołowego w strukturze przychodów w zależności od regionu wahała się od 17,33% na południu Polski do 28,27% w regionie północno-wschodnim i była tam najwyższym elementem składowym przychodów, co świadczyć może o dużej specjalizacji tych gospodarstw. Podkreślić w tej sytuacji należy również, że produkcja wołowiny była głównym kierunkiem produkcji we wszystkich badanych gospodarstwach. Dowodzi to, że gospodarstwa o tym kierunku produkcji ze względu na bardzo niskie ceny skupu jakie otrzymywali rolnicy, generowały jedynie straty.
Znaczącą pozycję w strukturze przychodów zajmują wpływy z tytułu płatności obszarowych JPO oraz uzupełniających płatności bezpośrednich UPO. W zależności od regionu są one wyrównane i stanowią od 24,86% w Polsce północnej do 25,25% na południu Polski.
Zdecydowany wpływ na poprawę sytuacji ekonomicznej gospodarstw miały dopłaty wyrównawcze do obszarów o niekorzystnych warunkach gospodarowania. Stanowiły one od 4,18% w strukturze przychodów dla regionu południowego do 6,28 dla regionu północno-wschodniego.
W badanych gospodarstwach koszt bezpośredni wyprodukowanego 1 kg żywca wynosi od 6,21zł na południu Polski do 8,04 zł na północnym wschodzie.
Główną pozycję w kosztach bezpośrednich zajmują koszty pasz, które stanowią aż 87,77%.
Aby móc w pełni porównywać gospodarstwa specjalizujące się w produkcji żywca wołowego między sobą wyliczono nadwyżkę bezpośrednią, która jest pierwszą kategorią dochodową w rachunku ekonomicznym i pozwala wstępnie – krótkotrwale wnioskować odnośnie „przyszłości” wytwarzanego produktu.
Wyliczona nadwyżka bezpośrednia w przeliczeniu na 1 kg wyprodukowanego żywca wynosiła od –1,18 zł do 1,66 zł. Wyliczona nadwyżka przyjmuje wartości dodatnie jedynie w regionie Polski południowej. Dodatnia nadwyżka oraz niskie koszty pasz nie uchroniły jednak przed poniesieniem straty rolników z tego regionu produkujących wołowinę. Strata z 1 kg wyprodukowanej wołowiny wyniosła w tym regionie 11,50 zł, dopiero po doliczeniu dopłat rolnicy zyskali 35 groszy na kg.
Wyrazem efektów ekonomicznych oraz nakładów jakie poniosły gospodarstwa produkujące żywiec wołowy był osiągnięty przez nie dochód z działalności oraz dochód rolniczy netto. Dochód z działalności w przeliczeniu na 1 kg żywca średnio we wszystkich gospodarstwach wahał się od –13,97 zł/kg do –7,87/kg. Analizując dochody całego gospodarstwa stwierdzamy, iż przyjmują one wartości dodatnie. Ich wysokości nie zawdzięczamy produkcji wołowiny, gdyż ta przynosi straty, ale sprzedaży nadwyżki produkcji roślinnej oraz różnego rodzaju płatnościom, które otrzymują rolnicy jako rekompensata poniesionych kosztów. Należy podkreślić, iż na dochodowość gospodarstw produkujących żywiec wołowy zdecydowany wpływ mają płatności wyrównawcze ONW. Zastosowanie tych narzędzi Wspólnej Polityki Rolnej powoduje wzrost dochodów rolniczych w badanych gospodarstwach w przedziale od 9,19% do 23,13%.
Literatura dostępna u autora.

 

© 2020 Pro Agricola dom wydawniczy

Wykryto AdBlocka

 

Utrzymanie tej strony jest możliwe dzięki przychodom z reklam.
Aby móc dalej przeglądać tę stronę, prosimy o wyłączenie AdBlocka.