Wysoka wydajność mleka wynik pracy hodowlanej i dobrostanu zwierząt

Katarzyna Markowska,
Dariusz Minakowski

 

Z danych OSM Piątnica wynika, że największym dostawcą mleka do zakładu jest p. Adam Pietruszyński, właściciel dwóch gospodarstw specjalizujących się w produkcji mleka. Jedno zlokalizowane jest w Lachowie (powiat kolneński) oraz drugie w Stradunach (powiat ełcki). Liczba krów w obydwu fermach przekracza 1000 sztuk, a wielkość dostaw mleka jest bliska 6,5 mln litrów – prognozy na rok 2012 szacowane są na 8,5 mln litrów mleka! Te liczby mogą szokować!

 

 

Duże stada krów utrzymywane w gospodarstwach indywidualnych należą w Polsce jeszcze do rzadkości. Wiąże się to m.in. z koniecznością prowadzenia na fermie sprawnego zarządzania i fachowej obsługi zwierząt. Nie mniej jednak takie gospodarstwa istnieją, czego przykładem jest ferma w Stradunach oraz w Lachowie, które doskonale dają sobie radę w trudnych aktualnie warunkach rynkowych. Nasza redakcja miała kolejną okazję do odwiedzenia fermy krów w Stradunach. Artykuł ten traktuje o specyfice tego miejsca.

 

 

 

Ferma w Stradunach została przejęta przez Adama Pietruszyńskiego w 1999 roku. Początkowo miała służyć jako odchowalnia jałówek oraz byczków dla prężnie rozwijającej się fermy w Lachowie, która nie była w stanie utrzymać wszystkich zwierząt na ograniczonym areale użytków rolnych (400 ha). Zbyt duże obciążenie na hektar (2 duże sztuki) skłoniło właściciela p. A. Pietruszyńskiego do założenia kolejnego obiektu pod hodowlę bydła mlecznego. W latach 2003-2007 odchowywano w Stradunach 200 sztuk młodzieży rocznie. Ponieważ potencjalne możliwości rozwoju chowu bydła mlecznego w obu obiektach były duże postanowiono zmodernizować budynki w Stradunach pod potrzeby utrzymywania większej liczby krów produkcyjnych. Obecnie znajduje się tutaj 500 sztuk krów dojnych, które charakteryzują się średnią wydajnością 10400 kg mleka, o średniej zawartości tłuszczu 3,71% oraz białka 3,32%. Produkcja mleka w 2011 z obiektu w Stradunach wyniosła 4,6 mln kg mleka, z czego część jest przekazywana do OSM Piątnica a część do OSM Mlekpol w Grajewie. Można się spodziewać, iż w br. wzrośnie ona do 5 mln kg. Jak mówi główny hodowca GR Straduny inż. Maciej Kurowski stado jest nadal w fazie rozbudowy.



Właściwe zarządzanie stadem

O wysokiej wydajności mlecznej krów na fermie Straduny decydują takie czynniki jak: stały postęp i doskonalenie potencjału genetycznego zwierząt; wysoka jakość i wartość pokarmowa pasz objętościowych stosowanych w technologii żywienia TMR z uwzględnieniem podziału na grupy produkcyjne; optymalne warunki utrzymania zwierząt oraz troska o ich dobrostan, a także eliminacja negatywnych czynników produkcyjnych (prewencja schorzeń metabolicznych, zachowanie rytmiki produkcji, wprowadzanie innowacji żywieniowych i produkcyjnych).
Zarządzanie stadem obejmuje wiele czynników hodowlanych i organizacyjno-technologicznych. Główną uwagę zwraca się na rozród oraz żywienie. Zarządzający fermą w Stradunach p. M. Kurowski uważa, że standardowa 305 dniowa laktacja nie ma już większego znaczenia, gdyż krowa musi przede wszystkim produkować możliwie dużą, stabilną ilość mleka. Jeżeli krowy mają ku temu predyspozycje to nie należy przedwcześnie ograniczać jej potencjału produkcyjnego w wyniku wczesnych zacieleń. Pan Maciej Kurowski wykonuje zabiegi inseminacje zazwyczaj po 90 dniu od czasu porodu. Wiąże się to z tym, że szczyt laktacyjny przypada średnio na 68 dzień po wycieleniu i wszelkie zabiegi mogą zaburzać ten naturalny cykl produkcyjny w początkowym okresie laktacji tzn. w okresie rozdojenia.
Dój krów prowadzony jest na fermie trzy razy w ciągu dnia o godz. 4, 12 oraz 18, co również wymaga właściwej organizacji pracy w hali udojowej.


Po pierwsze produkcja mleka

Średni okres użytkowania krów na fermie w Stradunach wynosi 4 laktacje. Wyraźny wzrost produkcji mleka obserwowany jest w pierwszych trzech laktacjach, dzięki stymulacyjnemu żywieniu i dobrym warunkom utrzymania zwierząt. W stadzie znajdują się krowy o wybitnie wysokiej wydajności mlecznej przekraczającej 18 tys. kg mleka w laktacji. Tak wysoka produkcja jest wynikiem m.in. wysokiego potencjału genetycznego zwierząt oraz bardzo dobrego żywienia i wydłużonej laktacji. Wiąże się to jednak z koniecznością wydłużenia okresu międzywycieleniowego. W takich przypadkach powszechne staje się zjawisko, że krowy w okresie przed zasuszeniem odznaczają się jeszcze wysoką produkcją mleka ok. 30 kg, co powoduje trudności w sprawnym przejściu do zasuszenia.


Obecnie w gospodarstwie znajduje się 12 krów wieloródek, które zakończyły już piątą laktację, z czego cztery znajdują się w siódmej laktacji, kolejne cztery w szóstej i trzy w piątej. Najbliższa przekroczenia magicznej liczby 100 000 kg mleka jest krowa Sonia, urodzona w lipcu 2001 roku, po buhaju Legacy, sprowadzona jako import z Francji. Przybyła do gospodarstwa w 2003 roku, obecnie kończy siódmą laktację. W ciągu sześciu zakończonych już laktacji (dane z lipca 2012) wyprodukowała dotychczas 94343 kg mleka. W najbliższym czasie powinna przekroczyć 100 tys. kg mleka w produkcji życiowej.
Przy tak wysokich wydajnościach krów liczba komórek somatycznych w mleku czasami jest stosunkowo wysoka i wynosi ok. 400 tys. w cm3, co związane jest po części z natężonym metabolizmem w gruczole mlekowym i wysokim poziomem produkcji mleka.


Praca hodowlana z sukcesami

Oprócz produkcji mleka w gospodarstwie prowadzona jest intensywna praca hodowlana, której efekty, mimo młodego stażu gospodarstwa są już znaczące. Jednym z poważniejszych osiągnięć hodowlanych jest umieszczenie w Katalogu Buhajów Ras Mlecznych Stacji Hodowli i Unasienienia Zwierząt w Bydgoszczy (wycena kwiecień 2012) buhaja Juniwers własnej hodowli. Jest to pierwszy buhaj z hodowli Adama Pietruszyńskiego, który trafił do katalogu. Indeks ogólny PF w przypadku tego buhaja wynosi 109. Charakteryzuje się on bardzo dobrym podindeksem wymienia, który wynosi 119 i ma najwyższą wartość w tym katalogu. Buhaj ten poprawia także zawartość tłuszczu w mleku (0,32% – trzecie miejsce w katalogu) oraz białka (0,15% – siódme miejsce w katalogu).
Aktualnie w trakcie przygotowania do wyceny znajduje się grupa młodych buhai z własnej hodowli.
Pierwszy znaczący sukces hodowlany GR w Stradunach odniosło podczas Ogólnopolskiej Wystawy Bydła Hodowlanego w Szepietowie jaka odbyła się w czerwcu 2010 roku. Krowa numerze 1368 została wiceczempionem w kategorii krowy w III i dalszych laktacjach. Tytuł wiceczempiona uzyskały wówczas dwie jałówki należące do GR w Stradunach, odpowiednio w wieku 14 i 20 m-cy. Podczas tej wystawy zaprezentowano także stawkę sześciu krów po buhaju testowym Juniwersie.


Kolejny sukces do uzyskanie tytułu czempiona w kategorii jałówek cielnych podczas regionalnej wystawy Zwierząt Hodowlanych w Szepietowie w 2011 r. Sukces jest tym większy, iż jałówka ta pochodzi po buhaju (jeszcze wówczas testowym) wyhodowanym w gospodarstwie Straduny – Juniwersie. Hodowca wystawiał wówczas 15 zwierząt. Zachęceni sukcesem w Szepietowie, na kolejnej Krajowej Wystawie Zwierząt Hodowlanych, która odbywa się co roku w Poznaniu, GR w Stradunach zaprezentowało 11 zwierząt. Jednak na tej imprezie nie uzyskano tytułów czempionów.
We wrześniu 2011 roku na Regionalnej Wystawie Zwierząt Hodowlanych w Olsztynie wyróżniono zwierzęta w hodowli w Stradunach. Dwie krowy rasy PHF odmiany czarno-białej zdobyły najwyższe wyróżnienie a mianowicie jedna tytuł czempiona a druga wiceczempiona w kategorii krów w I laktacji. Niemałym sukcesem było również uzyskanie tytułu superczempiona wystawy w Olsztynie.
Kolejna wystawa to Regionalna Wystawa Zwierząt Hodowlanych w Szepietowie w 2012 roku. Krowa Ulma, po buhaju Torkan znajdująca się w II laktacji została uznana przez komisję sędziowską za superczempiona wystawy w kategorii krów. Superczempionka uzyskała wysokie oceny, m.in. dotyczące typu i budowy (84 pkt) oraz za wymię również (84 pkt). Krowa ta w pierwszej laktacji uzyskała wydajność 11 904 kg mleka za 305 dni laktacji.
Podczas tegorocznej wystawy w Szepietowie tytuł czempiona uzyskały również krowy Znajda, po buhaju Master (kategoria I laktacja) oraz jałówka Metaxa po buhaju Kingly (kategoria 21-24 m-ce). Kolejne trzy sztuki z hodowli GR Straduny uzyskały tytuły viceczempiona w kategorii jałówki 12-14 m-cy; 15-17 m-cy oraz 21-24 m-ce; pochodzące odpowiednio po buhajach Della, Buckeye oraz Scyence.




Modernizacje

Gospodarstwo w Stradunach posiada kilka budynków, które już zostały zaadaptowane pod potrzeby utrzymywania krów i młodzieży. Dwa lata temu została oddana do użytku nowa obora, w której znajdują się najlepsze krowy mleczne, o najwyższej wydajności, tzw. „mercedesy”. Na uwagę zasługuje tutaj system utrzymania krów. Stanowiska legowiskowe są wyścielone piaskiem. Powstaje pytanie, dlaczego? Główny hodowca motywuje to lepszą możliwością utrzymania higieny zwierząt i gruczołu mlekowego. Na piaszczystym podłożu bakterie oraz grzyby mają ograniczoną zdolność rozwoju. Ten system utrzymania zabezpiecza oborę także przed obecnością w jej środowisku gryzoni. Piasek jest bardziej przyjazny w okresie podwyższonych temperatur niż np. najwygodniejsze materace gumowe. Miejsce legowiskowe musi zapewniać zwierzęciu pełen komfort bytowania, to tutaj odbywa się ważny proces produkcji mleka jakim jest żucie i przeżuwanie. Na legowisku krowy przebywają średnio 6-10 godzin w ciągu doby – czas ten przeznaczony jest w znacznej mierze na proces przeżuwania (6-8 godz.).
W okresie zimy na stanowiska legowiskowe stosowana jest mieszanka piasku oraz trocin. Taki system pozwala utrzymać niską liczbę bakterii w mleku, w ok. 10 tys. JTK w 1 cm3, podczas gdy norma europejska przewiduje pułap 100 tys./cm3.

Organizacja żywienia

W gospodarstwie obowiązuje amerykański model żywienia krów. Polega on na podziale stada na grupy technologiczne. Zwierzęta muszą dostać dokładnie taką ilość paszy oraz zawartych w niej składników, aby w pełni pokryć zapotrzebowania pokarmowe w poszczególnych okresach ich użytkowania. W takich warunkach krowy lepiej wykorzystują pobrane w suchej masie składniki pokarmowe. Zbyt obfite żywienie krów paszą treściwą, często spotykane w różnych obiektach, prowadzi na ogół do występowania różnych schorzeń metabolicznych, w tym przede wszystkim kwasicy żwacza (najczęściej spotykane jest podkliniczna forma kwasicy). W okresie letnim przygotowywana jest dawka dla 10 grup produkcyjnych, w tym dla 5 grup krów dojnych. Podstawę żywienia dla wszystkich grup stanowi kiszonka z kukurydzy stosowana w ilości od 16 do 26 kg na sztukę dziennie, w zależności od grupy żywieniowej. Kiszonka z lucerny z trawami o podwyższonej zawartości sm stosowana jest w dawce dla grup odznaczających się wydajnością pow. 30 kg mleka dziennie (grupa wysokowydajna, krowy w I laktacji, krowy świeżo wycielonych oraz produkujące 30 kg mleka i więcej). W tych samych grupach stosowana jest kiszonka z wilgotnego, gniecionego ziarna kukurydzy. W żywieniu wysokowydajnych krów stosowane jest buforowanie dawki przy użyciu kwaśnego węglanu sodu. Komponentem białkowym dawki jest także poekstrakcyjna śruta sojowa w ilości 1-3 kg na sztukę dziennie. W żywieniu krów oraz młodzieży stosowane są dodatki mineralno-witaminowe oraz specjalne preparaty wspomagające przemiany składników w żwaczu oraz poprawiające zaopatrzenie w związki biologicznie-czynne lub umożliwiające dowartościowanie dawki (wytwórnia Agrocentrum w Kałęczynie, np. No problem, Millkor, Delicja i inne). Najwyższą koncentracją składników pokarmowych odznacza się dawka TMR dla krów wysokowydajnych, powyżej 40 kg mleka dziennie.
Dla zachowania właściwej struktury fizycznej dawki dla krów wysokowydajnych stosowany jest dodatek sieczki ze słomy w ilości 0,6 a dla niskoprodukcyjnych i jałówek w ilości ok. 1 kg oraz prawidłowo rozdrobniona sianokiszonka. Taka technologia żywienia umożliwia uzyskanie niskiej ilości niewyjadów, które są pod stałą kontrolą i nie przekraczają 3% zadanej masy paszy. Zadawana pasza na stole paszowym jest podgarniana 5-6 razy dziennie.
U podstaw sukcesu produkcji mleka na fermach Straduny i Lachowo leży praca hodowlana, która umożliwia uzyskanie wysokiego potencjału produkcyjnego zwierząt. Nie bez znaczenia jest program zarządzania stadem krów mlecznych z podziałem na grupy technologiczne i położenie szczególnego nacisku na produkcję wysokowartościowych pasz objętościowych oraz prawidłowe bilansowanie dawki pod kątem aktualnych potrzeb pokarmowych zwierząt. Gospodarstwu w Stradunach życzymy kolejnych sukcesów hodowlanych, które są motorem napędzającym produkcję mleka.