Czy choroby w uprawie kukurydzy są nadal problemem?

Witold Skrzypczak, Hubert Waligóra
Katedra Agronomi, Uniwerytet Przyrodniczy Poznań

 

W ostatnich dwóch latach notujemy coroczny wzrost areału uprawy kukurydzy w Polsce. Szczególnie poprzedni rok z powierzchnią uprawy powyżej 1 mln hektarów spowodować może, że w kolejnych latach rolnicy będą mieli coraz większy problem z nasilającym się występowaniem chorób na polach obsiewanych kukurydzą. W praktyce rolniczej uważamy, że zawsze lepiej jest zapobiegać ewentualnym negatywnym skutkom występowania patogenów niż ograniczać i zwalczać już występujące choroby, niejednokrotnie będąc spóźnionym w wykonywaniu zabiegów ochrony roślin. A ponieważ skutki negatywnego wpływu wielu chorób mogą powodować stratę plonu na poziomie od 10 do 30% (w niekorzystnym roku straty plonu mogą być nawet wyższe), to jak najbardziej polecamy skutecznie ograniczać występowanie patogenów chorobowych.

 

Większość chorób z jakimi mają do czynienia polscy rolnicy na swoich polach jest im dobrze znana i w dużym stopniu to właśnie od nich zależy ewentualne nasilenie chorobowe. Aby temu jak najlepiej i najskuteczniej przeciwdziałać ich występowaniu, rolnik powinien podejmować decyzje związane z uprawą kukurydzy z dużym wyprzedzeniem.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć.