Uaktualnij biznesplan odchowu jałówek

Paweł Górka
Katedra Żywienia Zwierząt i Paszoznawstwa
Uniwersytet Rolniczy w Krakowie

 

O tym, że odchów jałówek ma duży wpływ na efekty produkcji mleka zapewne nie trzeba przekonywać. Niestety, czas jaki przeciętnie hodowca poświęca, albo inaczej, jaki w ogóle może poświęcić na organizację i kontrolę odchowu jałówek jest znikomy, przynajmniej w porównaniu do tego jaki poświęca na obsługę stada krów. Koszt odchowu jałówek to jednakże pokaźna pozycja w całkowitych kosztach produkcji mleka. Warto więc upewnić się, że odchów jest realizowany ekonomicznie. Do dyskusji i przemyśleń w tym zakresie zachęcają w szczególności coraz mocniej propagowane zmiany w ogólnie przyjętych programach odchowu jałówek.

 

 

Od czego zacząć?

Na wstępie podkreślmy, iż odchów ekonomiczny to nie tylko taki, który dąży do ograniczenia nakładów finansowych na odchów jałówki, ale także, a może przede wszystkim taki, który pozwala na zwiększenie opłacalności produkcji mleka. W efekcie dobry program odchowu powinien uwzględniać także realizację celów, które pośrednio wpływają na zyski gospodarstwa. Dotyczy to np. wydajności mlecznej i zdrowia odchowywanych zwierząt. Niemniej jednak, najważniejszym etapem „budowania” dobrego programu odchowu jałówek jest jasne sprecyzowanie jego celów. Jeśli naszym celem jest zwiększenie ekonomiki odchowu to warto zwrócić uwagę na:
■    wiek zwierząt w momencie pierwszego wycielenia,
■    masę ciała jałówek w momencie pierwszego wycielenia,
■    wzrost i zdrowie zwierząt w okresie okołoodsadzeniowym,
■    efektywność żywienia.


Skrócenie okresu jałowego

Bezspornie jednym z najważniejszych sposobów zmniejszenia kosztów odchowu jałówki jest skrócenie okresu, w którym nie przynosi ona żadnych dochodów hodowcy, a więc przyspieszenie wieku pierwszego wycielenia. Badania ostatnich lat wskazują, iż bez negatywnego wpływu na późniejszą wydajność mleczną pierwsze wycielenie może mieć miejsce już w 22 miesiącu życia jałówki. Tak wczesne wprowadzenie pierwiastek do stada krów, w porównaniu do powszechnie zalecanego 24-26 miesiąca życia, to nic nie kosztująca hodowcę metoda ograniczenia nakładów finansowych na remont stada, którą warto przemyśleć.

 


Oczywiście wczesne krycie i wycielenie jest uzasadnione tylko pod warunkiem uzyskania przez zwierzęta odpowiedniej masy ciała w momencie wycielenia. Generalnie, im bardziej zbliżona masa ciała jałówki w dniu porodu do masy dorosłej krowy, tym większa produkcja mleka w pierwszej laktacji. Oczywiście pod pojęciem dużej masy ciała należy rozumieć masę ciała nie wynikającą z otłuszczenia zwierzęcia, tylko taką, która wynika również z odpowiedniej wyrostowości. W świetle obecnie propagowanych zaleceń ważnym celem odchowu powinno być więc wprowadzanie do stada zwierząt o masie ciała jak najbardziej zbliżonej do masy ciała zwierząt dorosłych. By osiągnąć dwa powyższe cele równocześnie, tj. uzyskanie wcześnie cielących się zwierząt oraz zwierząt o masie ciała zbliżonej do masy ciała zwierząt dorosłych, niezbędne jest uzyskanie odpowiednio dużych przyrostów masy ciała jałówek w okresie odchowu.
Powszechnie przyjętym jest krycie jałówek ras mlecznych w 14-15 miesiącu życia i masie ciała około 400 kg. Postępowanie takie pozwala na uzyskanie pierwszego wycielenia w wieku 23-24 miesięcy życia i masie ciała około 550 kg, tj. wynoszącej około 85% masy ciała dorosłej krowy. Aby uzyskać wspomnianą masę ciała w momencie wycielenia wystarczające są jej przyrosty w okresie odchowu na poziomie 750-800 g/dzień. Obecnie uważa się, że jeśli potencjał genetyczny na to pozwala, to nic nie stoi na przeszkodzie by jałówka rasy holsztyńsko-fryzyjskiej rosła szybciej i była kryta już w 13 miesiącu życia oraz masie ciała powyżej 400 kg. Dr Alex Bach (Hiszpania) proponuje by jałówki, które w wieku 5,5 miesiąca ważą mniej niż 180 kg były kryte w momencie osiągnięcia masy ciała 360 kg, natomiast jałówki ważące w analogicznym wieku powyżej 180 kg były kryte po osiągnięciu masy ciała 420 kg. Postępowanie takie pozwala na wykorzystanie potencjału wzrostowego i genetycznego szybciej rosnących zwierząt. W efekcie zwierzęta takie cielą się wcześniej bez nadmiernego otłuszczenia oraz ważą więcej w momencie wycielenia, co przekłada się na większą produkcję mleka w pierwszej laktacji.
Oczywiście nie jest łatwe w takim ujęciu określenie docelowej, idealnej masy ciała zwierząt w momencie wycielenia. Jako punkt odniesienia należy traktować średnią masę ciała krów w stadzie.


Przyrosty masy ciała

Skrócenie okresu jałowienia przy równoczesnym zwiększeniu masy ciała zwierząt w momencie pierwszego wycielenia wymaga uzyskania odpowiednio dużych dobowych przyrostów masy ciała w okresie odchowu. Jeszcze do niedawna powszechną była opinia, iż zbyt duże przyrosty masy ciała jałówek w okresie od odsadzenia do uzyskania dojrzałości płciowej mogą powodować „otłuszczenie” gruczołu mlekowego i nie służą uzyskiwaniu dużych wydajności mlecznych. Obecnie nasze poglądy w tym względzie ulegają zmianie. Jeśli dawka pokarmowa jest dobrze zbilansowana i nie doprowadza się do otłuszczania zwierząt, to przyrosty masy ciała wynoszące nawet 1,2 kg/dzień nie powinny skutkować zmniejszeniem wydajności mlecznej pierwiastek. Co więcej, odpowiednio intensywne żywienie i duże przyrosty masy ciała przekładają się na wcześniejsze dojrzewanie płciowe zwierząt oraz lepiej wyrażone ruje, co ma niebagatelne znaczenie z punktu widzenia przyspieszenia wieku krycia i pierwszego wycielenia. W efekcie dążenie do zwiększenia przyrostów masy ciała jałówek w okresie od odsadzenia do pokrycia jest wskazane jeśli naszym celem jest skrócenie „okresu jałowego”.


Koszty żywienia

Generalnie dawka pokarmowa dla jałówek nie jest dawką drogą. Jej głównym składnikiem są pasze objętościowe, które nierzadko dodatkowo „rozcieńczamy” słomą. Koszt takiej dawki często trudno zmniejszyć. Istnieje jednak możliwość zwiększenia efektywności jej wykorzystania. Otóż wraz z wiekiem zmniejsza się efektywność wykorzystania składników pokarmowych przez jałówki lub inaczej, ilość paszy, jaką jałówka musi pobrać na przyrost każdego kilograma masy ciała zwiększa się. Wynika to między innymi ze zwiększającego się zapotrzebowania bytowego zwierząt wraz ze wzrostem masy ciała. W efekcie, z punktu widzenia efektywności żywienia najbardziej opłacalną dla hodowcy jest sytuacja, gdy jałówka rośnie najszybciej w pierwszych miesiącach odchowu. Co więcej, w pierwszych miesiącach życia jałówki dysponują bardzo dużym potencjałem wzrostowym i przyrosty masy ciała na poziomie 1 kg/dzień nie stanowią problemu. Dlaczego więc tego nie wykorzystać? Szczególnie, że jak już wspomniano, przyrosty masy ciała do momentu krycia w dużym stopniu determinują wiek uzyskania dojrzałości płciowej i masę ciała w momencie wycielenia.

 


Na efektywność wykorzystania składników pokarmowych oraz przyrosty masy ciała w pierwszych miesiącach życia duży wpływ ma okres okołoodsadzeniowy, a przede wszystkim ilość pobieranej paszy w momencie odsadzenia. Niestety, tylko niewielu hodowców kontroluje pobranie paszy starterowej przez cielęta przed podjęciem decyzji o odsadzeniu od mleka lub preparatu mlekozastępczego. A przecież, jeśli pobranie starteru w momencie odsadzenia jest mniejsze niż 1 kg to bardzo prawdopodobne jest zahamowanie wzrostu oraz zwiększenie ilości problemów zdrowotnych tuż po odsadzeniu. Taka sytuacja przekłada się na mniejsze od oczekiwanych przyrosty masy ciała w następnych etapach odchowu, a także mniejszą wydajność mleczną w przyszłości. Należy również nadmienić, że sytuacja taka, niestety, najczęściej ma miejsce w przypadku cieląt żywionych dużymi dawkami mleka lub preparatu mlekozastępczego, co ma z założenia wpływać pozytywnie na wydajność mleczną odchowywanych zwierząt.