Strefa Bydło

Hodowca Bydła 11/2016

Komponenty rzepakowe w żywieniu bydła

Krystyna Jakubowska, Marcin Różewicz

Instytut Bioinżynierii i Hodowli Zwierząt, UPH Siedlce

 

Wysoki potencjał genetyczny i stale rosnąca wydajność krów mlecznych wymusza większy udział w dawce paszowej pasz treściwych. Jednocześnie przy obecnych niskich cenach mleka, poszukuje się pasz mających stosunkowo niewysoką cenę, a jednocześnie stanowiących wartościową paszę. W tym kontekście dobrym komponentem, mogącym stanowić wartościowe źródło energii i białka mogą być produkty przerobu nasion rzepaku.

Dostęp do wszystkich artykułów archiwalnych znajdujących się na naszym portalu jest możliwy po wykupieniu prenumeraty czasopisma.

Emisja metanu z ferm bydła

Katarzyna Sobocińska

 

Społeczność międzynarodowa coraz częściej pochyla się nad problemem zmian klimatu. By powstrzymać ekstremalne zjawiska pogodowe, występujące na całym świecie, również w Polsce. Szacuje się, że rolnictwo produkuje ok. jedną piątą wszystkich gazów cieplarnianych.

Do emisji gazów cieplarnianych w głównej mierze przyczynia się hodowla zwierząt gospodarskich, zwłaszcza przeżuwaczy. Według raportu FAO z 2006 r. bydło w Europie jest źródłem aż 9,5 miliona ton metanu rocznie. Metan emitowany z budynków inwentarskich jest gazem wytwarzanym w przewodzie pokarmowym przeżuwaczy oraz podczas beztlenowego rozkładu ich odchodów. Przyjmuje się, że jedna krowa produkująca 25 litów mleka dziennie wytwarza od 100 do 500 litrów metanu. Tym większe ilości metanu wytwarza, im więcej zjada pasz objętościowych. Węglowodany strukturalne są pożywką dla bakterii bytujących w żwaczu bydła. W wyniku rozkładu i fermentacji pokarmu w przewodzie pokarmowym powstają gazy – dwutlenek węgla (CO₂) oraz metan (CH₄). Metan jest więc produktem ubocznym rozkładu substancji organicznej (skrobi, celulozy, hemicelulozy, białka i in.) przez mikroorganizmy bytujące w żwaczu oraz jelicie grubym. Im więcej pasz strukturalnych w diecie krowy, tym więcej metanu produkują bakterie i tym samym większą ilością metanu emitowana jest przez zwierzęta. Duże ilości tego gazu wytwarzane są przez krowy, gdy w żywieniu stosowane są soja i kukurydza. Według przeprowadzonych badań kiszonka z kukurydzy zwiększa wydalanie CH₄.

                Wzrost wydajności mlecznej powoduje zwiększenie emisji metanu, jednak organizm wydala go mniej w przeliczeniu na jednostkę wyprodukowanego mleka. Pasze objętościowe są bardziej metanogenne niż treściwe, a przy wysokich wydajnościach mlecznych w dawce pokarmowej dominują właśnie pasze treściwe i ogólnie lepszej jakości. Tym samym krowa emituje mniej metanu do atmosfery.

                Zależnie od systemu produkcji przyjętego przez rolnika produkcja wołowiny pozostawia ślad węglowy (będący sumą emisji różnych gazów cieplarnianych w trakcie produkcji przeliczonych na ekwiwalent dwutlenku węgla) równy od 10,7 do 22,6 kg dwutlenku węgla na każdy kilogram masy poubojowej. Analizując wszystkie etapy produkcji wołowiny naukowcy ustalili, że najwięcej gazów cieplarnianych produkuje krowa od chwili urodzenia cielęcia przez cały etap jego karmienia, trwający od 6 do 10 miesięcy. Ma to właśnie związek ze sposobem żywienia paszami mało wartościowymi, o czym wspomniałam wcześniej.

Dostęp do wszystkich artykułów archiwalnych znajdujących się na naszym portalu jest możliwy po wykupieniu prenumeraty czasopisma.

Efektywność stosowania chelatów w żywieniu bydła mlecznego

Marta Kaliciak, Maciej Adamski

Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu

 

W dobie wysokiej wydajności krów mlecznych wzrasta problem prawidłowego zbilansowania dawki pokarmowej, zwłaszcza w zakresie związków mineralnych i witamin. Makro- i mikroelementy odpowiedzialne są za liczne procesy w organizmie zwierzęcia. Niedobór tych pierwiastków niekorzystnie wpływa na zdrowotność, jak również wydajność krów mlecznych. Prawidłowo zbilansowana dawka pokarmowa powinna pokryć zapotrzebowanie zwierząt na te pierwiastki. Jednakże zadanie to nie należy do łatwych, gdyż są one stosunkowo słabo absorbowane z przewodu pokarmowego.

Bolusy w żywieniu bydła

Józef Krzyżewski

Instytut Genetyki i Hodowli Zwierząt Polskiej Akademii Nauk w Jastrzębcu

 

W jaki sposób zrodziła się idea stosowania bolusów?

Otóż w niektórych krajach, m.in. w Wielkiej Brytanii, Nowej Zelandii i Australii, zarówno bydło jak i owce, są wypasane przez okres całego roku na rozległych pastwiskach. Taki system utrzymywania zwierząt sprawiał wiele kłopotów, związanych z racjonalnym uzupełnianiem zjadanego porostu składnikami mineralnymi (głównie mikroelementami) i witaminami. Okazało się, że pomysł zastosowania bolusów był trafnym rozwiązaniem wielu istniejących problemów zdrowotnych i produkcyjnych u zwierząt.

                W wymienionych krajach pierwsze próby stosowania bolusów w żywieniu bydła i owiec rozpoczęto ponad 30 lat temu. W naszym kraju, jak dotąd, nie znalazły jeszcze powszechnego zastosowania. Mimo to, można je spotkać w ofercie handlowej kilku firm działających w Polsce, zajmujących się produkcją i dystrybucją dodatków paszowych do diet zwierząt.

Rodzaje bolusów

W zależności od sposobu uwalniania substancji czynnych, zawartych w bolusach, wyodrębnia się 3 ich rodzaje:

             bolusy żelatynowe – charakteryzują się stosunkowo szybkim tempem uwalniania z nich mikroelementów i witamin, tj. w ciągu kilku godzin lub dni,

             bolusy erodujące – złożone są z substancji, które są trudno rozpuszczalne i dlatego proces uwalniania zawartych w nich czynnych składników trwa od kilkunastu dni do kilku miesięcy,

             bolusy dyfundujące – przeznaczone są do umieszczania przede wszystkim w żwaczu, gdzie zawarte w nich składniki przenikają do jego treści również w długim okresie czasu.

Dostęp do wszystkich artykułów archiwalnych znajdujących się na naszym portalu jest możliwy po wykupieniu prenumeraty czasopisma.

Bezpieczny transport bydła

Katarzyna Jankowska

PAN Osztyn

 

Corocznie transport zwierząt na świecie przekracza 50 miliardów sztuk i opiera się na ściśle określonych przepisach prawnych. Osoby odpowiedzialne za organizowanie transportu zwierząt są zobowiązane do przestrzegania tych przepisów podczas wykonywania swoich obowiązków. Zostały powołane organy kontrolujące (szczególnie podczas przewozu przez granicę) aktywne w punktach wyjazdu zwierząt oraz na każdym etapie ich transportu. W każdym państwie UE został powołany specjalny organ odpowiedzialny za wydawanie przedsiębiorstwom transportującym upoważnień do przewozu zwierząt.

Transportowanie jest dla zwierząt czynnikiem stresogennym z uwagi na zmianę otoczenia i związaną z nim zmianę parametrów zoohigienicznych tj. temperaturę, wilgotność, poziom hałasu, oświetlenie, zmianę obsady na jednostce powierzchni (ograniczenie ruchu, skumulowanie), a także zmianę zapachu w otoczeniu zwierząt. Poza tym wibracje, wstrząsy, ruch pojazdu, załadunek i wyładunek, brak wody i pokarmu.

                Transport zwierząt gospodarskich na dalekie odległości niesie także za sobą ryzyko urazów (zadrapań, okaleczeń złamań, itp.). Dlatego tak ważne jest zapewnienie im bezpiecznych i humanitarnych warunków podczas przewozu, czyli odpowiedniej przestrzeni dostosowanej do gatunku zwierzęcia oraz jego wieku, która umożliwi leżenie i wstawanie podczas przewozu, odpowiedniego podłoża gwarantującego przyczepność kończyn, wentylacji oraz odpowiedniej temperatury. Podmiot zajmujący się transportem powinien być zarejestrowany i posiadać zgodę odpowiednich organów państwa. Według przepisów zwierzęta nie mogą wykazywać przeciwwskazań do podróży. Zwierzęta padłe lub niezdolne (chore, ranne oraz niezdolne do poruszania się do dalszego transportu powinny być usunięte podczas pierwszego postoju. W przypadku choroby zwierzęcia należy koniecznie skontaktować się z lekarzem weterynarii. Przeganianie zwierząt powinno odbywać się w spokojnej atmosferze bez krzyków i gwałtownych ruchów obsługi. Agresywne zachowanie ludzi względem zwierząt może spowodować odwrotny do zamierzonego skutek. Zestresowane zwierzęta mogą niejednokrotnie stawiać opór i niechęć do zmiany miejsca.

Dostęp do wszystkich artykułów archiwalnych znajdujących się na naszym portalu jest możliwy po wykupieniu prenumeraty czasopisma.

© 2020 Pro Agricola dom wydawniczy

Wykryto AdBlocka

 

Utrzymanie tej strony jest możliwe dzięki przychodom z reklam.
Aby móc dalej przeglądać tę stronę, prosimy o wyłączenie AdBlocka.