O Biskupiźnie, nieistniejącym już bydle biskupiańskim i pierwszym w Wielkopolsce zakładzie unasieniania zwierząt

Henryk Pawlak

Poznań

 

Uchwałą Rady Ministrów z dnia 17 grudnia 1953 r. powołano na terenie powiatów gostyńskiego, leszczyńskiego, rawickiego i krotoszyńskiego Ośrodek Hodowli Bydła Czarno-Białego, zwanego także bydłem biskupiańskim. Ta odmiana bydła powstała na podkładzie rasy czerwonej polskiej, najprawdopodobniej rawickiej, początkowo przez krzyżowanie z oldenburgami, a później z wschodnimi fryzami i bydłem wschodnio-pruskim. Najważniejszym atutem podjęcia tej historycznej decyzji było przeświadczenie, że jest to region wyróżniający się wysoką kulturą ogólnorolniczą mieszkańców, sporą koncentracją bydła i zamiłowaniem rolników do systematycznej, rzetelnej pracy hodowlanej.

Biskupizna

Na południowo-zachodnim krańcu Wielkopolski, w granicach powiatu gostyńskiego, znajduje się ciekawy mikroregion kulturowy − Biskupizna, a jego „stolicą” jest miasteczko Krobia leżące przy drodze krajowej Gostyń − Rawicz. Najwcześniejszą wzmiankę o Krobi można znaleźć w bulli papieża Innocentego II z 1136 r., a znacznie później, na przełomie XVIII i XIX w., przez 90 lat Krobia użyczała nazwy powiatowi krobskiemu. Jednak nigdy nie była ani siedzibą powiatowych władz, ani nie miała starosty, ale przez długie lata powiat krobski był najbogatszym regionem Wielkiego Księstwa Poznańskiego.

                Biskupizna swoją nazwę wywodzi stąd, że już od początku XIII w. do końca XVIII w. miasteczko Krobia wraz z 12 wioskami (łanami) należącymi do klucza krobskiego, należały do biskupstwa poznańskiego. Dopiero w latach 90. XVIII w. majątki biskupie zostały skonfiskowane przez władze pruskie i wtedy wielu mieszkańców stało się bogaczami wiejskimi, byli synonimem bogatego chłopa. Nadal jednak każdy kolejny biskup poznański stawał się obligatoryjnie tytularnym proboszczem Krobi. Przywilej ten zniósł dopiero kardynał August Hlond w 1927 r.

Zaloguj się, aby zobaczyć.