Doskonalenie nowych cech dzięki ocenie genomowej

Monika Skarwecka

Instytut Zootechniki – PIB, Balice

 

Od kilkunastu lat w hodowli bydła mlecznego trwa rewolucja genomowa, która została wywołana praktycznym zastosowanie markerów genetycznych w selekcji bydła. W pierwszym etapie wdrażania oceny genomowej skupiono się głównie na przekształceniu tradycyjnych programów hodowlanych na programy wykorzystujące informacje z danych molekularnych. Obecnie ocena genomowa została wdrożona do praktyki hodowlanej, przeprowadzana jest rutynowo, w zależności od kraju, z różną częstotliwością.

Główną korzyścią z wdrożenia selekcji genomowej jest możliwość dokładnej identyfikacji zwierząt o wysokiej wartości genetycznej w bardzo młodym wieku, ponieważ ich wartość hodowlana szacowana jest w oparciu o informacje z DNA, które są bardzo szybko dostępne (już po urodzeniu). W przypadku buhajów nie trzeba więc już czekać na ocenę około 5 lat, a wartość hodowlana krów szacowana jest z porównywalną powtarzalnością, to pozwoliło na skrócenie odstępów międzypokoleniowych i w konsekwencji przyspieszyło postęp hodowlany. W Polsce przełomowym był rok 2014, w którym, w sierpniu, po raz pierwszy opublikowano wyniki międzynarodowej oceny genomowej buhajów rasy holsztyńsko-fryzyjskiej, a także zmieniono krajowy program hodowlany tej rasy. W grudniu 2016 roku w obliczeniach po raz pierwszy do oceny międzynarodowej użyto populacji referencyjnej EuroGenomic. Populacja referencyjna używana w obliczeniach wzrosła, z ok. 4 000 do ok. 30 000 buhajów, czyli 7. krotnie.

                Wykorzystanie oceny genomowej w selekcji jest obecnie powszechne, ale pełny potencjał tej technologii nie jest jeszcze wykorzystany. Po okresie wdrażania oceny genomowej do praktyki hodowlanej, dostosowywania programów hodowlanych, w tej chwili pracuje się nad doskonaleniem metod oceny, a przede wszystkim opracowywaniem metod oceny nowych cech. Ocena genomowa ułatwia doskonalenie cech trudno odziedziczalnych, a także umożliwia doskonalenie większej liczby cech. W przypadku bydła mlecznego cele hodowlane w pierwszej kolejności koncentrowały się głównie na zwiększeniu produkcji mleka, a w drugiej na poprawie pokroju. Zaniedbano inne cechy, a w wyniku ujemnej korelacji z wydajnością mleka, nawet obniżyły się ich wartości. Wysokie wydajności, które obecnie są w stanie osiągać krowy rasy holsztyńsko-fryzyjskiej, obciążają ich organizm, co skutkuje tym, że są one użytkowane zbyt krótko, a wiele nie osiąga trzeciej laktacji, wzrastają więc koszty remontu stada. Wpływ na to ma szereg czynników między innymi problemy z zacieleniem czy choroby wymienia. Ta rasa mleczna odznaczająca się wysokim potencjałem genetycznym wymaga bardzo dobrych warunków utrzymania.

Zaloguj się, aby zobaczyć.