Indeks ekonomiczny przyszłość w selekcji bydła mlecznego

Edyta Wojtas-Turalska; Mazowieckie Centrum Hodowli i Rozrodu Zwierząt

 

Dotychczasowy indeks selekcyjny PF prezentował jedynie łączną wartość hodowlaną zwierzęcia. Istniejący od niespełna dwóch lat w Polsce indeks ekonomiczny stwarza możliwość oszacowania wielkości zysków, jakie może uzyskać hodowca z produkcji mleka w odniesieniu do jednej laktacji. Czy takie rozwiązanie jest rzeczywiście efektywne i opłacalne? Znaczenie indeksu selekcyjnego w hodowli bydła mlecznegoIndeks selekcyjny jest narzędziem, bez którego „profesjonalna”, a zarazem i rentowna hodowla bydła mlecznego nie byłaby możliwa. Dlaczego? Prostym tego przykładem jest chociażby wydajność mleczna krów, która w Polsce od kilkudziesięciu lat podlega ciągłemu doskonaleniu. Na samym początku, hodowcy selekcjonując bydło mleczne zwracali głównie uwagę na ilość „udojonego” mleka. Dlatego też, w stadzie pozostawały tylko te sztuki, które produkowały go najwięcej. Taki model nie przyniósł jednak oczekiwanych efektów. Bardzo szybko okazało się, że „mlecznice” wykazują znacznie większą podatność na zapalenie gruczołu mlekowego, na zaburzenia w rozrodzie, czy też kulawizny, co skutkowało zbyt szybkim procesem brakowania ich ze stada. Mając na względzie wyżej wymieniony przykład należy pamiętać, że realizacja wcześniej zamierzonego celu hodowlanego powinna obejmować doskonalenie nie jednej, ale kilku cech. Zgodnie z tym, jeżeli chcemy np. „podnosić” wydajność mleczną u krów, to wraz z nią poprawie powinny ulegać także cechy funkcjonalne.

 

 

Pozostało 90% tekstu

 

Artykuł został opublikowany w Hodowcy Bydła 3/2022. Kup to e-wydanie (12,00 zł) TUTAJ.

Czas realizacji zamówienia: do 2 dni roboczych