Strefa Drób

Cobb – A Century of Progress

 

 

Początek wakacji, Białka Tatrzańska, ekskluzywny hotel Bania, cudowna pogoda – idealna sceneria na jubileusz 100-lecia. Zwłaszcza tak zacnej i zasłużonej firmy jak Cobb.

Na jubileusz zjechali licznie hodowcy i współpracownicy firmy. Wydarzenie składało się z dwóch części: wykładowej oraz szampańskiego wieczoru pełnego niezwykłych atrakcji. Dla piszącego relację to zawsze zgryz: Której części poświęcić więcej uwagi? Tematyka wykładów doskonale korespondowała z jubileuszem, ale z konieczności wspominam o tym, co mnie zaciekawiło najbardziej.

Qué hablas espaol?

Niezwykle ciekawy wykład wygłosił Rafael Gil Evangelista, który kieruje Cobb Hiszpania od 2004 r. Zanim pochwalił się sukcesami swojego oddziału, wyłożył solidnie tło biznesowe. To jest szczególnie ciekawe dla polskich hodowców. Hiszpania i Polska to kraje podobnej wielkości, stosunkowo od niedawna w EU, podobne kulturowo (większość katolicka, co wpływa na dietę) i oba kraje leżą na granicy Unii, mając podobną szansę eksportować poza wspólny obszar celny. Spojrzenie p. Evangelisty jest tym ciekawsze, że z wykształcenia jest on ekonomistą, co daje mu dystans w myśleniu o hodowli. Nie skupia się na różnicach między obecnym na rynku materiałem genetycznym, tylko zajmuje się wypracowywaniem zysku. I Cobb Hiszpania radzi sobie w tym zakresie świetnie, doskonale wpisując się w trendy jakim ulega hiszpańskie drobiarstwo. A trend najsilniejszy w ostatnich 10 latach to szybka integracja produkcji. „Żadna firma nie kupuje brojlerów na wolnym rynku” – te słowa Rafaela Evangelisty powinny dać do myślenia polskim hodowcom. Inny ważny trend, to rosnąca sprzedaż wyrobów gotowych i coraz liczniejsza grupa konsumentów „jedzących na mieście”. Można też zastosować porównanie, że to, czym dla Polski jest Białoruś czy Ukraina, dla Hiszpanii są Algieria, Maroko i Tunezja. Podobieństwo między pogrążonymi w wewnętrznym chaosie Algierią i Ukrainą nasuwa się samo. Tymczasem Cobb Hiszpania lokuje odpowiednio w Algierii 33%, w Maroku 22% i w Tunezji 9% sprzedawanych przez siebie piskląt rodzicielskich.

Testy i wyniki – Stulecie postępu

Matthew Wilson – niedawno mianowany Dyrektorem Technicznym, z Cobb od 2001 roku – przywiózł do Białki Tatrzańskiej całą masę slajdów z tabelami i liczbami. I w ogóle nimi nie nudził słuchaczy. Skupił się bowiem na wyjaśnieniu, dlaczego zbiórka ogromnej ilości danych jest ważna dla dostawców materiału zarodowego. Pokazał najnowsze osiągnięcia techniczne w zbiórce danych (indywidualne pomiary wagi, spożycia wody i paszy etc.). Następnie omówił przepływ zebranych informacji oraz wywnioskowane na ich podstawie tendencje. Po tej prezentacji hasło konferencji w Białce: A Century of Progress (Stulecie postępu) znalazło pełne uzasadnienie.

Cobb Unplugged

Czasem jedno celnie wypowiedziane zdanie zamyka długą dyskusję. Choćby taką, jak porównania zdrowotności piskląt Cobb do konkurentów. Takie zdanie-wytrych padło w wykładzie Winfridusa Bakkera, który pracuje w dziale wsparcia technicznego dla Cobb Vantress. Wykorzystuje 4 dekady swojego doświadczenia w drobiarstwie, doradzając kontrahentom z Ameryki Łacińskiej, Egiptu, Australii i Nowej Zelandii oraz partnerom Cobb Germany. Omawiając zagadnienie kondycji niosek w MOL (moment of light stimulation – moment stymulacji światłem) przywołał swoje doświadczenia z Kolumbii: „Tam nie mamy problemów z programem świetlnym. Tam nie ma prądu”. Mimo tego stada rodzicielskie Cobb radzą sobie w tych warunkach świetnie, co dzisiejsza młodzież podsumuje „Thug life” lub „pozamiatane” a starsi raczej „szach-mat”.

Wieczór pełen wzruszeń

Gdybym kiedykolwiek kupował auto Rolls-Royce lub szył garnitur u londyńskiego krawca, to spodziewałbym się tam spotkać ludzi takich jak James Truscott. P. Truscott to „człowiek z innej epoki” (powtarzam za p. Wąsikowskim), zawsze elegancki i stosownie do pory ubrany. Zawsze wie jak się zachować i co powiedzieć. Znamy się od kilku lat i zaczynam go podejrzewać, że nawet do spania ma osobną marynarkę. To oczywiste, że James Truscott był najodpowiedniejszą osobą do współprowadzenia z Aldoną van Krevel wieczoru jubileuszowego.

                Jest długim już zwyczajem, że na organizowanych przez siebie spotkaniach Cobb Germany nagradza swoich kontrahentów specjalnymi wyróżnieniami. Tak było i tym razem. Na prośbę nagrodzonych nie wymieniam ich nazwisk, bowiem stają się oni obiektem zwiększonych „ataków” różnych telefonicznych sprzedawców, jako potencjalnie dobrzy klienci. To wydaje się zrozumiałe – w końcu Aldona van Krevel i Ireneusz Rosada pracują z najlepszymi partnerami w branży. Ale w tym roku Cobb obchodzi setne urodziny. Więc tym razem również zespół Cobb Germany zbierał gratulacje, kwiaty i prezenty. Życzeniom, uściskom i pocałunkom nie było końca. Nie obeszło się bez uzasadnionych łez wzruszenia i gromkiego odśpiewania „100 lat!”

Malowanie piaskiem

Aldonę van Krevel znamy jako kobietę tysiąca talentów. Tym razem dała się poznać jako autor scenariusza etiudy malowanej piaskiem. Na podświetlany stół artysta sypie delikatnie piasek, który układa się w obraz. W trakcie malowania obraz jest dynamiczny. Artysta ściera część i uzupełnia nowym motywem. W tle podkład muzyczny. Widok stołu jest filmowany przez kamerę i wyświetlany na dużym ekranie dla widowni. Widzowie programu „Mam talent” a także uczestnicy Mszy papieskiej na Światowych Dniach Młodzieży zapewne wiedzą jak to wygląda. Resztę odsyłam do YouTube. Sama technika jest niezwykła, ale wymyślona przez p. van Krevel historia opowiedziana obrazem to po prostu cudeńko. Film z tego wydarzenia powinien stać się motywem przewodnim kampanii wizerunkowej Cobb.

Tradycja i nowoczesność

100 lat to w biznesie cała wieczność. Zwłaszcza w branży, która przeszła tak dynamiczne przemiany jak drobiarstwo. W konwencję połączenia tradycji i nowoczesności doskonale wkomponowano koncert skrzypiec elektrycznych. Pewnie nigdy sam z siebie nie poszedłbym na taki występ. A tymczasem połączenie nowoczesnej technologii sterowanej przez DJ-a z muzykiem klasycznym to bardzo ciekawe zestawienie.

100 lat to za mało

Po owocnym stuleciu Cobb działa dalej jak młoda i prężna firma. Życzę sobie uczestniczyć w kolejnych okrągłych jubileuszach. Wszystkich czytających te słowa chciałbym spotkać na 150-leciu. Będziecie?

Piotr Lisiecki

© 2020 Pro Agricola dom wydawniczy

Wykryto AdBlocka

 

Utrzymanie tej strony jest możliwe dzięki przychodom z reklam.
Aby móc dalej przeglądać tę stronę, prosimy o wyłączenie AdBlocka.