Współpraca Cargill i Res-Drob szybko się rozwija

 

W programie „Razem w Przyszłość” mogą teraz wziąć udział także hodowcy z północy Polski

„Razem w przyszłość” to program dla hodowców drobiu mięsnego, realizowany przez Cargill Poland Sp. z o.o. i Rzeszowskie Zakłady Drobiarskie Res-Drob Sp. z o. o., który prężnie działa w południowo-wschodniej części naszego kraju.

– Nasza współpraca z firmą Res-Drob stwarza hodowcom nowe możliwości i daje im dodatkowe korzyści ze współpracy z nami. Celem tego programu jest przede wszystkim stworzenie nowych możliwości do rozwoju stabilnej produkcji drobiarskiej. Obecnie dzięki rozszerzeniu naszego projektu o kolejnego partnera – firmę Buchholc Giszewo, chcielibyśmy zaprosić do współpracy także hodowców z północnej Polski – podkreśla Wiesław Ilków, Dyrektor Sprzedaży Cargill. – Hodowcy, którzy są w programie mają m.in. gwarancję zapłaty w danym terminie oraz możliwość rozliczenia rzutu w paszy, partnerski program kontraktacyjny, gwarancję odbioru kurcząt bez względu na sytuację rynkową.

                Pan Wojciech Buchholc z optymizmem patrzy na możliwości, jakie daje mu ta współpraca, która łączy mocne strony każdej z firm. – Siłą Cargilla jest ogromna ilość odchowanych ptaków. Wiedza płynąca z Res-Drobu ma pomóc w osiągnięciu wzrostu sprzedaży i eksportu, natomiast w moim zakładzie, w Gniszewie, będzie wykonywany bardzo dobry ubój pod względem jakości (czyli to, co zawsze dobrze nam wychodziło).

                Program po raz pierwszy zaprezentowano pod koniec września na konferencji dla hodowców, która odbyła się w Gniewie. Jaka była reakcja hodowców na warunki, które im zaproponowano?

– Zaciekawiło mnie dzisiejsze spotkanie – komentuje Pan Karol Cichocki, który produkuje kurczęta brojlery – Kiedyś wspólnie z bratem byliśmy hodowcami bardziej wolnorynkowymi i nie zawieraliśmy żadnych kontraktów. Teraz, przy większej produkcji mamy wszystko zakontraktowane i naszym zdaniem propozycja programu jest korzystna i atrakcyjna. Będzie to konkurencja dla innych ubojni, ale też pewność, że żywiec w naszym regionie zawsze będzie odbierany. Cieszę się, że to zaczyna tutaj działać – podkreśla.

                Szanse i nowe możliwości widzi dla własnej hodowli również inny hodowca drobiu, Pan Sebastian Durkiewicz. – Program jest interesujący i pewnie wielu hodowców się na niego zdecyduje. Będzie łatwiej i pewniej, bo gwarantem uzyskania pieniędzy za kurczęta jest teraz firma Cargill, która jest bardziej ugruntowana na rynku, jest stabilniejsza i ma większy kapitał, niż ubojnia.

                Stabilność i płynność działań na współczesnym rynku drobiu jest niezwykle ważnym parametrem, który korzystnie przekłada się na długofalowe planowanie biznesu. Dlatego w Partnerstwie złożonym z takich podmiotów, jakie tworzą program Razem w Przyszłość – ubojnie, mieszalnie pasz, dostawcy drobiu, wzrasta nie tylko poczucie bezpieczeństwa i perspektywy rozwoju, ale też możliwość skutecznego planowania, budowania strategii, a w konsekwencji rośnie potencjał konkurowania na rynku. Mam na myśli nie tylko naszą firmę, ale też hodowców – podkreśla Marek Jurkiewicz, Prezes Zarządu Res-Drob. ■