Listy do redakcji

Dotyczy: artykułu w Hodowca Drobiu z 2012 nr 10 str. 54-55

Szanowna Redakcjo,

Przesyłam ten list z prośba o opublikowanie. Jestem uważnym czytelnikiem artykułów oraz innych opracowań naukowych i specjalistycznych w Hodowcy Drobiu. Są lepsze i gorsze merytorycznie opracowania, co jest zrozumiałe. Nie bardzo popierałbym zwyczaj by ten sam autor opisywał wiele różnych problemów (z wyjątkiem kilku uznanych autorów), gdyż najczęściej ma to niekorzystny wpływ na profesjonalizm publikowanych opracowań. Postanowiłem jednakże napisać opinię swą o artykule autorstwa lek. wet. inż. Wojciecha Grudnia pt. „Choroba zielonych mięśni, problem konfiskat poubojowych”, opublikowanym w Hodowcy Drobiu nr 10 z br. na str. 54-55. Najpierw wyrażę pochwały a następnie krytyczne uwagi. Artykuł bowiem kieruje uwagę na istotnie ważny i narastający problem strat ekonomicznych, jakie przynosi choroba zielonych mięśni, precyzyjniej zwanej Deep Pectoral Myopathy (DPM), w tłumaczeniu miopatia głębokiego mięśnia piersiowego.

 


Również zaletą artykułu jest to, że zwraca uwagę na pojawianie się cech degeneracyjnych w ..
”cennym mięśniu piersiowym większym” (str 55). Niektórzy autorzy tego nie potwierdzają, choć nasze badania wskazują na co najmniej powierzchniowe zmiany w Musculus pectoralis major. Tyle pochwał. Krytyka dotyczy kilku nieuzasadnionych i nieprawidłowych, mylących czytelnika informacji.
Autor określa problem wyłącznie jako „choroba zielonych mięśni”, co sugeruje zazielenienie mięśni jako jedyny objaw tego schorzenia. Tymczasem zmiany dotyczą zarówno barwy jak i tekstury tkanki mięśniowej. W zależności od stopnia ich zaawansowania można wyodrębnić kolejne stadia/fazy miopatii m. pectoralis minor. Autor stosuje wyrażenie „zielonawosine nacieki w mięśniach”, które lepiej zastąpić zmianą zabarwienia mięśni na zielono-szarą, gdyż nie ma to charakteru nacieku. Miopatia dotyczy istotnych zmian mięśnia mniejszego piersiowego Musculus pectoralis minor. Zmiany te przy pewnym stopniu zaawansowania w czasie jej rozwoju od pojawienia się czynnika stymulującego, mają cechy martwicy niedokrwiennej.
„Przebieg procesu tworzenia się tej choroby” …. nie jest prawidłowo uzasadniony. A dalej.. „gdy kurczęta są silnie przeganiane i trzepoczą skrzydłami np. podczas załadunku na samochody”. „Załadunek na samochody” jak rozumiem, to jego celem jest przetransportowanie ptaków do rzeźni. Jednakże wg naszych i innych badań do pojawienia się pierwszych symptomów DPM, tj. lekkiego zaróżowienia mniejszych mięśni piersiowych, inaczej określanych jako choroby zielonych mięśni (Green Muscle Disease – GMD) potrzeba minimum 24 – 48 godzin. Dlatego załadunek, transport i rozładunek jest zbyt krótkim okresem dla pojawienia się tych objawów, a tym bardziej zaawansowanych zmian. Dla pojawienia się zmian o zielonej barwie potrzeba wg naszych i innych badań Lien i in. (2010, 2011), co najmniej 5-7 a czasami nawet 9 dni od zadziałania czynnika indukującego.
„Nagromadzenie się metabolitów kwasu mlekowego” … nie odgrywa żadnej roli w powstawaniu DPM-GMD. O bezwartościowości a nawet szkodliwości tych mięśni radziłbym się nie wypowiadać bez przeprowadzenia badań. Rozumiem, że prawidłowym działaniem lekarza/technika wet. na linii uboju drobiu jest przeznaczenie na konfiskatę m. pectoralis minor, który wykazuje objawy DPM-GMD. Natomiast istnieje możliwość wykorzystania mięśnia większego na cele przetwórcze, zwłaszcza gdy stosuje się zabiegi technologiczne peklowania i wędzenia. To wynika z naszych badań. Faktem jest brak higieniczno-wet. procedury postępowania z mięśniami piersiowymi w rzeźniach. W niektórych na konfiskatę przeznacza się mięśnie mniejsze a w innych zarówno mniejsze jak i większe, niezależnie od stopnia zaawansowania degeneracji. Wtedy straty są znacznie większe. Co bardziej „gospodarny” zakład uboju i przetwórstwa nie utylizuje mięśni piersiowych większych z cechami degeneracji.
Nie można twierdzić jak czyni to Autor, że przyczyny GMD nie są wyjaśnione. Wystarczy poczytać dostępne na ten temat fachowe, naukowe piśmiennictwo. Piśmiennictwo zostanie podane w dalszej części listu. Nie jest prawdą następujące twierdzenie „Wiadomo, iż najbardziej wrażliwe są ptaki w wieku 5-6 tygodni”. Jest wręcz odwrotnie. Zmiany typu DPM-GMD już 30 lat temu obserwowano u płciowo dorosłych osobników drobiu grzebiącego tj. indyczek/indyków i kur/kogutów. Opublikowane na ten temat badania w Polish Journal of Veterinary Science w 2002 i 2009 na 54 tygodniowych indyczkach, które prowadziła dr n. wet. M. Pastuszczak i prof. J. Uradziński z UWM w Olsztynie bez wątpliwości potwierdzają tę prawidłowość. Dopiero od kilku lat obserwuje się przypadki DPM-GMD u młodych 5-6 tygodniowych kurcząt brojlerów. Stopień natężenia zjawiska jest znacznie większy u starszych osobników liczących powyżej 6-ciu tygodni życia. Jeśli rozumie się etiologię choroby, jest to oczywiste. Nie znam żadnych prac naukowych, w których stwierdzono, jak pisze Autor „Źródła problemu doszukuje się w niedotlenieniu organizmu (słaba wentylacja), niedoborze witaminy E oraz selenu oraz zakaźnego zapalenia oskrzeli kur (IB) w połączeniu z przeganianiem kurcząt podczas załadunku”. Harper i Helfer już w 1972 stwierdzili, że podawanie w paszy zwiększonej ilości witaminy E, metioniny i selenu nie wpływa na zmniejszenie natężenia miopatii.
Faktycznie ukierunkowany postęp genetyczny na zwiększenie umięśnienia kurcząt a zwłaszcza mięśni piersiowych jest podstawowym źródłem anomalii DPM- GMD.
Również objawy zazielenienia mięśni zasadniczo nie pochodzą “od wynaczynienia krwi i jej rozpadu” lecz od zmian barwnika mięśniowego mioglobiny na jej pochodne cholemioglobinę oraz sulfmioglobinę.
Propozycje przedstawione przez Autora w podrozdziale; “co zrobić, gdy problem się pojawi…?” w mojej opinii nie są i nie będą skuteczne. Proponuję uzupełnić wiedzę na ten temat.
Podaję własne publikacje, oraz kilka wybranych, które nie wyczerpują dostępnego piśmiennictwa naukowego na temat DPM-GMD.
1.    Kijowski, J. and Kupińska, E. (2009) Occurrence and characteristics of chicken breast muscles with DPM symptoms. Medycyna Weterynaryjna 65 (7): 466-471.
2.    Kijowski, J. and Konstańczak, M. (2009) Deep Pectoral Myopathy in broiler chickens. Bulletin Veterinary Institute Pulawy 53: 487-491.
3.    Kijowski, J. and Kupińska, E. (2012) Induction of DPM changes in broiler chickens and characteristics of myopathy symptoms. Bulletin Veterinary Institute Pulawy 56: 217-223.
4.    Kijowski, J. and Kupińska, E. (2013). The evaluation of selected quality parameters of broiler chicken muscles with Deep Pectoral Myopathy (DPM) symptoms. Archiv fur Geflugelkunde, 77 (2) April 2013 (in print).
5.    J. Kijowski, E. Kupińska, A. Popiół, J. Stangierski, J. Tomaszewska-Gras, T. Szablewski, M. Pastuszczak-Frąk* Paradigm of Deep Pectoral Myopathy (DPM) in chicken broilers. Worlds Poultry Science Journal (wysłano do redakcji).
6.    Harper J. A. and Helfer, D. H. (1972) The effect of vitamin E, methionine and selenium on degenerative myopathy in turkeys. Poultry Science 51: 1757-1759.
7.    Lien, R. J., Bilgili S. F., Hess J. B. and Joiner, K. S. (2011) Finding answers to green muscle disease. WATT Poultry USA No 5: 15-18.
8.    Lien, R. J., Bilgili, S. F., Joiner K. S. and Hess, J. B. (2010) A visual time course of deep pectoral myopathy lesion development in broilers. Poultry Science 89 (Suppl. 1): 54-55.

prof. Jacek Kijowski
Uniwersytet Przyrodniczy, Poznań