Wzrasta rola DDGS w żywieniu drobiu

Mark Clements

 

Najnowsze badania naukowe wskazują, że możliwe jest zastosowanie wyższych dawek DDGS w paszach dla niosek.

 

 

Wzrastające ceny pasz sprawiają, że niezwykle ważne staje się obniżenie kosztów ich składu. Według informacji uzyskanej od Światowego Stowarzyszenia Wiedzy Drobiarskiej, naukowcy z Uniwersytetu Nebraska poszukali rozwiązania, które może okazać się korzystne w żywieniu kur niosek – zwiększenie poziomu DDGS w paszach. Pomimo wielu kontrowersji wokół DDGS, dotyczących niestabilności jego składu i jakości, może on stanowić wartościowe źródło energii, białka i aminokwasów w paszach dla drobiu. Ciągle powraca pytanie o poziom DDGS, jaki może być stosowany w paszach dla drobiu i w najnowszych badaniach naukowych postawiono sobie za cel zajęcie się tym problemem. Doświadczenie przeprowadzili dr Mahmoud Masa'deh, dr Sheila Purdum oraz dr Katharine Hanford. W komentarzu do swoich rezultatów dr Purdum twierdzi: „Suszony wywar gorzelniany już wcześniej uznany został za wartościowy i, szczególnie przy obecnych cenach kukurydzy i śruty sojowej, dostępny składnik pasz drobiowych. Obecnie stosuje się DDGS w paszach dla drobiu w dawkach od 5 do 10%. Jak wykazały nasze doświadczenia, można bezpiecznie podnieść ten poziom w paszach dla kur niosek do 15%, a być może nawet do 25%, bez negatywnego wpływu na pobranie paszy, nieśność i inne parametry, a dodatkowo uzyskać poprawę wybarwienia żółtka”. Dalej kontynuuje, że większość doświadczeń naukowych nad DDGS przeprowadza się na kurczętach w odchowie.


Obiecujące wyniki

Doświadczeniem objęto dwie fazy nieśności i podawano nioskom pasze zawierające 0, 5, 10, 15, 20 i 25% DDGS kukurydzianego. Jedyną różnicą pomiędzy paszami fazy 1 (tygodnie 24-46) i fazy 2 (tygodnie od 47-76) był stały poziom lizyny i aminokwasów siarkowych w paszach fazy 1. Podczas fazy 2 receptury pasz kalkulowano tak, aby lizyna i metionina utrzymywały się na stałym poziomie, natomiast poziom aminokwasów siarkowych był wyższy ze względu na wyższy poziom cystyny w DDGS. Autorzy doświadczenia stwierdzili, że poziom DDGS w paszy nie miał wpływu na pobranie paszy, ani też na nieśność w żadnej fazie doświadczenia. W fazie 1 jednak zaobserwowano, że wyższy poziom DDGS skorelowany był liniowo z niższą masą jaj. Negatywnej korelacji pomiędzy poziomem DDGS a masą jaj nie zaobserwowano w fazie 2 doświadczenia. Autorzy zauważają, że różnice w poziomie aminokwasów, biodostępność oraz zmiana profilu aminokwasowego pomiędzy fazą 1 i 2 mogą być przyczyną niższej masy jaj w fazie 1. Nie stwierdzono natomiast żadnych różnic w wartości jednostek Haugha dla jaj w żadnej fazie nieśności. Zaobserwowano również liniowy wzrost retencji azotu i fosforu wraz ze zwiększającym się udziałem poziomu DDGS w paszy; wydalanie tych pierwiastków (pomiaru dokonywano w odchodach kur) zmniejszało się liniowo wraz ze wzrostem poziomu DDGS w paszy. Wyniki te są przeciwne do wyników badań innych autorów pracujących na kurczętach brojlerach. Stwierdzonym przez autorów stałym efektem była poprawa wybarwienia żółtka wraz ze wzrostem poziomu DDGS w dawce pokarmowej, które osiągało maksymalny poziom 7,2 w skali Roche'a u niosek otrzymujących pasze zawierające 25% DDGS. Wskazuje to, że ksantofile zawarte w DDGS są wysoko przyswajalne. Poziom ksantofili w DDGS jest około trzy razy wyższy niż w kukurydzy (odpowiednio, 34 mg/kg i 10,62 mg/kg). Może to być czynnikiem użytecznym na rynkach, gdzie klienci preferują bardziej intensywną pigmentację żółtka.



Na szczycie

Według raportu Departamentu Rolnictwa USA, średnio pomiędzy zbiorami w latach 2006/2007 i 2010/2011, 1 tona DDGS wyprodukowana na cele paszowe przez amerykańskich producentów bioetanolu zastąpiła ok. 1,22 tony kukurydzy i śruty sojowej. Ogólny udział DDGS w paszach wzrasta wśród poszczególnych grup zwierząt – obniża się udział w paszach dla bydła mięsnego, a wzrasta w paszach dla bydła mlecznego, trzody chlewnej i drobiu. Wskaźnik substytucji kukurydzy przez DDGS w paszach dla bydła mięsnego jest wyższy niż u innych grup zwierząt gospodarskich, natomiast dla śruty sojowej jest najniższy. Zmiany we wskaźnikach substytucji nie powinny już być duże, a udział w rynku pasz dla poszczególnych grup też się stabilizuje. Ilość kukurydzy i śruty sojowej, jaka podawana jest zwierzętom w USA zmieniła się i obniżyła w ciągu ostatnich lat, częściowo ze względu na zastąpienie ich przez DDGS i inne produkty uboczne wytwarzania bioetanolu. Według danych Departamentu Rolnictwa, w sezonie 2010/2011 DDGS zastąpił w pierwszej kolejności śrutę sojową i następnie kukurydzę.
Aby dowiedzieć się więcej o najnowszych trendach w żywieniu drobiu czytaj: przegląd żywienia drobiu, inwestycje, stosowanie enzymów.


Tłumaczenie: Agata Piecuch