21-22 listopada 2014 w iławskim Hotelu Tiffi* Indykpol S.A. zorganizował konferencję poświęconą przyszłości drobiarstwa polskiego i światowego. Konferencja stała się również okazją do zaprezentowania planów Indykpol-u na najbliższe lata oraz spotkania hodowców i współpracowników połączonego z uroczystą kolacją i masą atrakcji. Poniżej fotorelacja z tego ciekawego wydarzenia.
Fot. 1. Paneliści debaty ekspertów: Marcin Chim (Luis Dreyfus Commodities Polska – światowy gigant obrotu zbożami), Łukasz Dominiak (Krajowa Rada Drobiarska) i Bartosz Urbaniak (Bank BGŻ) omówili światowe uwarunkowania produkcji drobiarskiej, trendy i zagrożenia. Odpowiadali również na pytania z sali
Fot. 2. Sommelier Jerzy Kruk przeprowadził wśród uczestników konferencji skrócony kurs degustacji win i ich doboru do potraw. Indykpol oferuje wiele produktów z grupy premium godnych, arystokratycznych stołów
Fot. 3. Pokaz sztuki barmańskiej czyli jak połączyć żonglerkę i akrobatykę z robieniem drinków. Czy sztuczki z mieszaniem uda się zastosować w wytwórni pasz?
Fot. 4. Kolejna atrakcja wieczoru: Pokaz audio-wizualny. W jaki sposób artysta wyświetlił w powietrzu logo Indykpol-u nie udało mi się dociec
Fot. 5. Piotr Kulikowski Prezes Indykpol S.A. omówił plany na przyszłość kierowanej przez siebie firmy. Zamierzenia nie odbiegają od trendów światowych w całej branży drobiarskiej
Fot. 6. Szefowie odpowiedzialni za 3 główne filary działalności grupy: Artur Kowalski, Ignacy Zinkiewicz i Tomasz Semenowicz. Najlepsza prezentacja biznesowa jaką widzieliśmy
Fot. 7. Maciej Sośnicki
– Dyrektor Zarządzający Dywizji Surowcowo-Mięsnej wita przybyłych
Fot. 8. Udział celebryty konieczny – Ireneusz Bieleninik, znany dziennikarz i konferansjer. Obdarzony poczuciem humoru i dystansem do samego siebie nie pogniewa się, gdy napiszemy: Dotychczasowa rola życia? Zmywanie naczyń przed kamerami **
Fot. 9. Jedna z atrakcji wieczoru: taniec brzucha. Polskie władze zakazały uboju halal, więc hodowcom pozostaje póki co cieszyć oczy orientalnym tańcem
* Inwestycja w elegancki hotel w stolicy indyczego zagłębia przynosi korzyści. W ciągu kilku miesięcy drobiarze już wielokrotnie spotykali się w Hotelu Tiffi.
** Udział celebryty podnosi prestiż imprezy, ale również rachunek z jej organizację. Po 20 latach w branży uważam, że jednak warto. Celebryci są kreatorami mód i trendów, często dla nas niekorzystnych, żeby przywołać modę na ekologię czy wegetarianizm. Bieleninik spędził z hodowcami indyków dwa dni, zobaczył, że to normalni, ciężko pracujący na co dzień ludzie, a nie okrutni oprawcy zwierząt. Posmakował doskonałych wyrobów Indykpol-u i posłuchał o zaletach mięsa drobiowego. To trudna do wyliczenia, ale cenna korzyść dla całej branży.