Agnieszka Wilczek-Jagiełło; Lublin
Pleśniakowiec lśniący od ponad 30 lat jest obecny w polskich fermach drobiu. Nie jest to niestety obecność w żadnej mierze chlubna, a występowanie tych owadów w obiektach, gdzie utrzymywany jest drób może przynieść wiele zupełnie nieoczekiwanych problemów, głównie zdrowotnych.
Joanna Paulina Żebrowska, Dorota Witkowska; Katedra Higieny Zwierząt i Środowiska, Wydział Bioinżynierii Zwierząt, Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie
Uzyskanie wysokiej wydajności w produkcji drobiu wymaga możliwie maksymalnej obsady ptaków na jednostce powierzchni kurnika. Ponadto, nieodpowiednie warunki środowiskowe należą do ważnych czynników stresogennych w chowie drobiu. Intensywna produkcja często uniemożliwia zapewnienie ptakom podstawowych potrzeb behawioralnych i fizjologicznych, co w konsekwencji prowadzi do obniżenia poziomu ich dobrostanu. Wobec powyższych argumentów oraz faktu, że Polska jest liderem na europejskim rynku mięsa drobiowego, z dynamiczną tendencją wzrostową produkcji, konieczność zapewnienia ptakom dobrostanu oraz optymalnych warunków utrzymania jest niezbędna. Odpowiedni mikroklimat, praktyki hodowlane i zarządzanie stadem, czy właściwa obsada powierzchni bytowania ptaków to tylko niektóre z ważnych aspektów kształtujących poziom dobrostanu.
Agnieszka Wilczek-Jagiełło
Antybiotyki były i są najczęściej stosowanymi lekami w drobiarstwie, ale również w innych gałęziach hodowli. Są one bez wątpienia niezwykle „przydatne” i trudne do zastąpienia w przypadku ferm wielkotowarowych. Wszyscy jednak coraz bardziej doświadczamy, że antybiotyki nie są w pełni bezpieczne. Pomijając inne kwestie, chodzi zwłaszcza o problem narastania oporności bakterii, który to w głównej mierze jest wynikiem nieuzasadnionego, nadmiernego i nieumiejętnego stosowania antybiotyków.
Wywiad z Davidem Libertinim, Dyrektorem Generalnym Hybrid Turkeys, członkiem zarządu Hendrix Genetic, globalnej firmy zajmującej się hodowlą i rozrodem indyków, kur niosek, trzody chlewnej, ryb i drobiu tradycyjnego.
Bartosz Korytkowski
Prawidłowy przebieg procesów metabolicznych w organizmie ptaka wymaga aktywności elektrolitów, których rola jest niezbędna. Tak jak w przypadku wielu składników tak i w przypadku elektrolitów ich prawidłowa zawartość decyduje o sukcesie hodowcy i zysku ekonomicznym.
Marcin Różewicz; Instytut Bioinżynierii i Hodowli Zwierząt, UPH Siedlce
Do związków o nazwie mikotoksyny (gr. „mycos” – grzyb, łac. „toxicum” – trucizna) zalicza się wtórne produkty przemiany materii grzybów pleśniowych. Zanieczyszczenie mikotoksynami wynika z porażenia chorobami grzybowymi w trakcie ich wzrostu lub w czasie magazynowania, surowców paszowych takich jak: ziarna zbóż, nasion oleistych oraz produktów z nich przetworzonych, co jest jednym z istotnych problemów rolnictwa.
Katarzyna Łagowska; Instytut Bioinżynierii i Hodowli Zwierząt, UPH Siedlce
Podstawowym celem prawa żywnościowego jest zapewnienie wysokiego poziomu ochrony zdrowia ludzi i zwierząt. Rozporządzenie (WE) Nr 178/2002 Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 28 stycznia 2002 r. ustanawia ogólne zasady i wymagania prawa żywnościowego, jak również wprowadza odpowiednie procedury w zakresie bezpieczeństwa żywności. Zgodnie z tym rozporządzeniem w celu zapewnienia odpowiednio wysokiego bezpieczeństwa żywności, niezbędne jest uwzględnienie wszystkich aspektów łańcucha produkcji żywności, od produkcji pasz po wytwarzanie i sprzedaż żywności. Z tego powodu nieodzowny jest stały monitoring substancji niepożądanych, które stanowią zagrożenie dla zdrowia i życia zarówno konsumentów, jak i zwierząt.
Anita Zaworska, Małgorzata Kasprowicz-Potocka; Katedra Żywienia Zwierząt i Gospodarki Paszowej, Wydział Medycyny Weterynaryjnej i Nauk o Zwierzętach, Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu
W Polsce jak i w Europie w ostatnich latach zaobserwowano istotny wzrost zainteresowania uprawą rodzimych pasz wysokobiałkowych, w tym przede wszystkim roślin bobowatych. Wynika to z wprowadzonych dopłat do uprawy tych roślin, znacznego podniesienia cen PŚS oraz możliwości wprowadzenia
zakazu na import roślin genetycznie modyfikowanych (styczeń 2017), co mogłoby się przyczynić do załamania na rynku białkowym.
W spotkaniu wzięło udział 180 hodowców z Polski, Litwy, Ukrainy oraz Niemiec, a także przedstawiciele firm paszowych, ubojni, lekarze weterynarii. Goście odwiedzili, m.in. nowoczesne fermy rodzicielskie GERCZAK Nord-Pol Hatchery.
Strona 2 z 2
Utrzymanie tej strony jest możliwe dzięki przychodom z reklam.
Aby móc dalej przeglądać tę stronę, prosimy o wyłączenie AdBlocka.
