17 stycznia 2014 miały miejsce uroczystości 5-lecia firmy BIOMIN Polska. W niezwykle eleganckim Windsor Palace w Jachrance spotkali się pracownicy, współpracownicy, klienci i przyjaciele firmy. Dla podkreślenia wagi, jaką austriacka firma przykłada do polskiego rynku, obecna była również współwłaścicielka firmy p. Margaret Erber.

 

 

5 lat – długo czy krótko?

Można powiedzieć, że 5 lat to niewiele. I będzie w tym sporo racji. 5 lat w historii biznesu zasiedziałego na rynku, to moment. Ale pierwsze 5 lat, to okres najtrudniejszy. Teorie zarządzania mówią, że jeśli biznes przetrwa te pierwsze lata to ma ogromne szanse trwać potem bardzo długo.

Wspomnienia, wspomnienia …

Jubileusz daje okazję do wspomnień. Było co wspominać, bo czasy są dziś burzliwe. Historię BIOMIN Polska przypomniał Jan Hitzger. Jak przystało na międzynarodową firmę, p. Hitzger – Czech z pochodzenia, kierujący operacjami austriackiej firmy w Polsce mówił… po angielsku, zaś tłumaczeniem zajął się p. Paweł Kędzia. Signum temporis, choć trzeba przyznać, że Jan Hitzger prywatnie świetnie sobie radzi po polsku.

Goście


Rzadko firmie komercyjnej udaje się zgromadzić na imprezie tylu utytułowanych naukowców, ilu przyjechało do Jachranki 17 stycznia. BIOMIN kładzie wielki nacisk na naukę i prace badawcze. Nie dziwi zatem fakt, że o wygłoszenie jednego z głównych wykładów poproszono profesora Zygmunta Pejsaka. Jego postaci naszym czytelnikom przybliżać nie trzeba. Wykład: „Racjonalne stosowanie antybiotyków w ochronie zwierząt gospodarskich” trafia w czas często chaotycznej debaty publicznej na temat antybiotyków.
Szeroko na pewno znany jest też inny wykładowca jubileuszu – dziennikarz Programu 3 Polskiego Radia red. Kuba Strzyczkowski. Oczywiście nie mówił o żywieniu zwierząt, ale opowiedział o swoim rejsie przez Atlantyk. Relacje z tej wyprawy można było wysłuchać na radiowej antenie. Konkluzja wystąpienia red. Strzyczkowskiego: Warto realizować marzenia.

Prezenty

Zespół BIOMIN Polska został uroczyście obdarowany przez p. Margaret Erber (niepotwierdzona plotka mówi, że niebanalnie drogimi zegarkami renomowanej firmy). Podziękowaniom i wzajemnym życzliwościom nie było końca, co potwierdza opinię, że Austriacy są Polakom mentalnie bardzo bliscy. Po czym nastąpiła upojna zabawa w karnawałowym stylu.

Pracownikom BIOMIN Polska wielu lat sukcesów życzy
Redakcja Hodowcy Drobiu!