Hodowca Drobiu, Indyk Polski, Hodowca Bydła i Hodowca Trzody Chlewnej – czasopisma branży hodowlanej

Zła passa polskiego mięsa trwa - tym razem wykryto salmonellę w Słowenii

Drukuj

Fotolia 5039882 Subscription Monthly L KopiowanieSłoweńskie służby sanitarne wykryły pałeczki salmonelli w mięsie przywożonym z Polski, przeznaczonym do produkcji kebabów - poinformowała wczoraj słoweńska agencja STA. Podejrzane partie mięsa zostały wycofane z rynku. 

Dodatni wynik uzyskano z próbek dwóch partii mięsa pochodzących z Polski. Pierwsza, około 1 tony, została tam dostarczona pomiędzy 1 grudnia a 18 grudnia. Towar został wysłany przez Dunya Doner Kebab z Polski. Próbki do testów zostały pobrane 1 lutego. Druga partia, około 175 kg, została wyprodukowana w Polsce przez Efes-pol Fedai Simsek Sp. Z o. o. i 9 stycznia trafiła do Słowenii. 

Wycofywanie mięsa trwa. Odpowiada za to podmiot, który wprowadził towar na rynek. To on musi dopilnować, aby wszystkie produkty znajdujące się w obiegu zostały usunięte - powiedział Janez Posedi, dyrektor państwowego biura ds. bezpieczeństwa żywności, sektora weterynaryjnego i ochrony roślin.

Ryzyko zarażenia się salmonellą jest znikome, gdyż mięso poddawane jest obróbce termicznej, zanim trafi do konsumentów, ale tak czy inaczej nie powinno być salmonelli w mięsie - wyjaśnił Posedi.

CZYTAJ WIĘCEJ

Salmonella na fermie - zrozumieć zagrożenie!

Słoweńskie służby medyczne poinformowały, że mięso z pałeczkami salmonelli nie pochodzi z polskiej rzeźni z okolic Ostrowi Mazowieckiej, która prowadziła ubój chorych krów. Z tego zakładu do Słowenii pojechało prawdopodobnie około 1,5 tony mięsa. Całość wycofano z obiegu handlowego.

Źródło: PAP