Strefa Bydło

Laminitis poważny problem w stadach mlecznych

Marta Kaliciak, Katarzyna Walkowiak, Maciej Adamski

UP Wrocław

 

Schorzenia kończyn bydła stanowią jeden z najczęstszych oraz najkosztowniejszych problemów wielkotowarowych stad mlecznych. W niektórych gospodarstwach kulawizny dotykają nawet 55% osobników w stadzie. W rezultacie generowane są ogromne straty związane z kosztami leczenia weterynaryjnego oraz znacznym spadkiem produkcyjności krów. Jedną z poważnych przyczyn schorzeń kończyn jest laminitis, czyli ochwat.

                Laminitis jest chorobą ogólnoustrojową. Jest to aseptyczne (nieinfekcyjne) rozlane zapalenie tworzywa racicowego. Powoduje ono silne objawy szczególnie w obrębie racic i kończyn. Laminitis w znacznej mierze wiąże się z wytwarzaniem toksycznych dla organizmu amin (głównie histaminy), które upośledzają funkcjonowanie naczyń włosowatych w obrębie puszki racicowej. Produkcja szkodliwych amin jest najczęściej konsekwencją zaburzeń procesu trawienia białka paszowego. Sytuacja ta ma miejsce przy obniżonym pH żwacza (pH 5,2-5,6 przez co najmniej 3 godziny w ciągu doby) oraz innych zaburzeniach metabolicznych. Ponadto mastitis, endometritis oraz powikłania poporodowe mogą stymulować produkcję histaminy. Histamina powoduje skurcz mięśniówki naczyń krwionośnych, następnie jej zwiotczenie. W rezultacie dochodzi do rozszerzenia ścian naczyń krwionośnych oraz obniżenia ciśnienia krwi. Następnie osocze i elementy morfotyczne krwi przenikają do wnętrza tkanek, co skutkuje ich obrzękiem. 

                Ochwat związany jest z toksemią w obrębie całego organizmu, jednakże najbardziej widoczne są objawy w obrębie kończyn. Laminitis najczęściej powoduje dysfunkcje racic kończyn tylnych, rzadziej przednich lub wszystkich. Chore zwierzęta charakterystycznie krzyżują przednie kończyny jednocześnie rozstawiając tylne, jednocześnie podstawiając je pod siebie. Pozycja ta wynika z dążenia zwierzęcia do zmniejszenia bólu w obrębie racic. U bydła dotkniętego ochwatem obserwuje się również skrócenie wykroku oraz niechęć do poruszania się na twardym podłożu. Dodatkowo na skutek odczuwanego bólu grzbiet jest wyginany w łuk. Jeśli zmiany w obrębie tworzywa racic są znaczne, to zwierzęta mogą wykazywać trudności lokomocyjne oraz problemy ze wstawaniem. Ponadto u osobników z ostrą postacią zapalenia tworzywa racicowego dochodzi do podwyższenia oraz wahań ciepłoty ciała, przyspieszenia tempa oddychania i tętna, przy jednoczesnym obniżeniu ciśnienia krwi.             

                W ostrej postaci choroby następuje wzrost temperatury ciała, tętna oraz oddechów, spada natomiast ciśnienie krwi. W ciągu doby ciepłota ciała spada do prawidłowego poziomu, na wyższym utrzymując się w okolicy koronki racicy, z dodatkowym jej obrzękiem. Zaburzenia ze strony układu pokarmowego na ogół nie występują w ogóle lub tylko nieznacznie. Zwierzę zazwyczaj pobiera normalnie paszę, ewentualnie ma wzmożone pragnienie. Wydajność mleczna spada minimalnie, zmniejszając się wraz z upływem czasu. Gdy choroba przyjmuje postać chroniczną widoczne są objawy kulawizny utrzymujące się przez długi czas. Wykształcają się wtedy bruzdy i pierścienie na racicy biegnące równolegle do koronki. Osłabiają one ścianę racicy i powodują nieodwracalne zniekształcenia.

                Kwasica żwacza, jak również alkaloza, wysoce podnoszą ryzyko wystąpienia zapalenia tworzywa racicowego. Dlatego chcąc uniknąć ochwatu należy żywić bydło zbilansowanymi paszami, o właściwym składzie dawki pokarmowej. Wysoki udział pasz treściwych, nadmiar węglowodanów łatwostrawnych, jak również zbyt mała ilość węglowodanów strukturalnych (włókna) w dawce pokarmowej sprzyjają występowaniu laminitis. Substancje wydzielane podczas procesu kwasicy zmieniają mikrokrążenie w skórze właściwej. Wraz ze wzrostem udziału ziarna zbóż w dawce pokarmowej zwiększeniu ulega ilość produkowanej histaminy i innych toksyn wytwarzanych przez bakterie żwacza. Do pasz zmniejszających pH żwacza zalicza się (prócz ziarna zbóż) kiszonkę z kukurydzy, wysłodki, liście buraczane, wywar zbożowy, pasze nadpsute oraz nadmiernie wilgotną sianokiszonka. Na kwasicę najbardziej narażone są krowy w okresie okołoporodowym, zwłaszcza przy nagłej zmianie dawki na wysokoenergetyczną, zawierającą więcej pasz treściwych. Przy wystąpieniu objawów kwasicy należy podawać większą ilość siana łąkowego, słomy oraz kiszonki z roślin motylkowatych.              

                Zakłada się, że zwiększenie ilości odpasów w ciągu dnia ogranicza obniżanie pH żwacza przy jednoczesnym zwiększeniu pobrania suchej masy dawki. Korzystne jest zadawanie paszy w systemie TMR, który uniemożliwia wyjadanie lepszych kąsków i stabilizuje środowisko żwacza. Należy zadbać także o właściwą ilość pasz objętościowych. Siano i słoma powinny być długości co najmniej 38 mm. Dzięki temu włókno tych pasz stymuluje organizm zwierzęcia do zwiększenia produkcji śliny, mającej właściwości buforujące.

                Na skutek ochwatu dochodzi do osłabienia ściany racicy, zaburzeń w obrębie aparatu podporowego palca oraz systemu podporowego kości racicowej. W rezultacie powstawać mogą krwawe wylewy, choroba linii białej, wrzody podeszwy, czy nadżerki na piętkach. Ważne jest, aby zadbać o jakość rogu racicowego poprzez podawanie zwierzętom witaminy H, czyli biotyny. Odpowiada ona za odporność rogu racicowego na oddziaływanie czynników zewnętrznych oraz jego spoistość. Ponadto wpływa również na jego dojrzewanie oraz twardnienie. Witamina H inicjuje syntezę białek keratyny. Biotyna wytwarzana jest głównie przez mikroflorę żwacza. Jeśli u krowy występuje kwasica żwacza dochodzi do obumierania znacznej części bakterii celulolitycznych produkujących biotynę. W następstwie dochodzi do niedoborów witaminy H w organizmie zwierzęcia. Niezbędne zatem jest stosowanie prawidłowo zbilansowanych dawek pokarmowych. Ponadto należy mieć na uwadze, iż w przypadku wysokowydajnych, zdrowych (nie chorujących na kwasicę żwacza) krów biotyna produkowana przez mikroflorę żwacza może być niewystarczająca. Dlatego zaleca się stosowanie dodatku witaminy H w paszy. Zaleca się podawanie krowom 20 mg biotyny na dzień (na sztukę), natomiast 10 mg krowom w okresie zasuszenia. Dodatek witaminy H w paszy można stosować w celach profilaktycznych, jak również leczniczych. Dobre źródło biotyny stanowią: susz z lucerny, śruta poekstrakcyjna oraz duże ilości pasz objętościowych. Jednak najlepsze rozwiązanie stanowi stosowanie biotyny w formie dodatku paszowego.

                Ochwat (laminitis) stanowi poważny problem w stadach mlecznych. Generuje on szereg strat finansowych bezpośrednich i pośrednich. Są one związane z chorobą zwierzęcia, spadkiem wydajności mlecznej oraz z kosztami leczenia weterynaryjnego. Dlatego należy minimalizować ryzyko wystąpienia tej choroby, szczególnie poprzez stosowanie prawidłowo zbilansowanego żywienia. ■

© 2020 Pro Agricola dom wydawniczy

Wykryto AdBlocka

 

Utrzymanie tej strony jest możliwe dzięki przychodom z reklam.
Aby móc dalej przeglądać tę stronę, prosimy o wyłączenie AdBlocka.