Strefa Bydło

Nie wszystko kreda, co kredą zwą

 

dr Bogumiła Nestorowicz, tel. 600 837 695, e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Maciej Gołębiewski, tel. 600 039 618, e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Marek Tyrajski, tel. 668 835 209, e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

 

Na rynku spotykamy wiele nawozów wapniowych o różnym składzie i właściwościach. Sprzedający prześcigają się w ofertach, a rolnikom coraz trudniej przebrnąć przez gąszcz informacji. Nie od dziś wiadomo, że różnice między nawozami wapniowymi mogą być znaczące, a efekty widoczne często dopiero za kilka lub kilkanaście lat, o ile w ogóle się pokażą.

Najbardziej poszukiwane ze względu na nieinwazyjne działanie są produkty węglanowe, zarówno dolomitowe jak i wapniowe bez magnezu. W obrębie tej grupy spotykamy twarde skały, jak też formy miękkie dające szybki efekt na polu. Do najmłodszych form węglanu wapnia zdecydowanie należy kreda. Nazwa ta określa zarówno okres w którym powstało złoże jak również informuje o strukturze budowy cząsteczek wapnia. Budowa amorficzna określana często gąbczastą lub porowatą jest wyróżnikiem świadczącym o jakości nawozu, szybkości działania a tym samym i efektów ekonomicznych odkwaszania gleb. Określenie „kreda” stało się synonimem jakości nawozu ze względu na jej wręcz lecznicze działania na glebę. Przypisanie tak wielu pozytywnych cech zaowocowało tym, iż na rynku znalazło się wiele produktów nazywanych „Kredą”, nie mających wspólnego z pochodzenia naturalnego, a na pewno nie charakteryzujących się amorficzną budową cząsteczek. Rolnik widząc kredy: pastewne, techniczne, rolnicze, jurajskie i inne wymyślone nazwy, nie potrafi ocenić przydatności nawozu do szybkiego, a zarazem bezpiecznego regulowania odczynu gleby. Z pomocą w tej sytuacji przychodzi ustawodawca, Rozporządzeniem Ministra Gospodarski z dnia 8 września 2010 r. jednoznacznie pokazuje, które odmiany nawozów wapniowych pochodzą z przerobu skał wapiennych, a które są pochodzenia naturalnego – kopaliny.

                Producent ma obowiązek podać typ wapna nawozowego i jego odmianę, a tym samym odkryć tajemnicę z jakiego źródła pochodzi nawóz. Informacja ta musi być umieszczona w sposób czytelny na opakowaniu i w dokumentach.

                Na podstawie odmiany dowiemy się czy jest to cząsteczka przetworzona / zmielona / skała z przerobu skał wapiennych (odmiana 04, 05), czy kreda suszona (06a, 07a), określona w ustawie jako „wapno kredowe” – amorficzna, porowata i miękka łatwo przyswajalna struktura pochodzenia naturalnego – kopalina. Informacja ta jest o tyle istotna, że budowa porowata daje nieporównywalnie większą powierzchnię styku wapnia z roztworem glebowym, a tym samym przyspieszone działanie w stosunku do silnie zmineralizowanej skały wapiennej. Jak widać wystarczy przeczytać typ i numer odmiany by otrzymać istotne z rolniczego punktu widzenia informacje. ■

© 2020 Pro Agricola dom wydawniczy

Wykryto AdBlocka

 

Utrzymanie tej strony jest możliwe dzięki przychodom z reklam.
Aby móc dalej przeglądać tę stronę, prosimy o wyłączenie AdBlocka.