Strefa Bydło

Hodowca Bydła 3/2022

Leszek Majchrzak; Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

 

Kukurydza jest rośliną późnego siewu o niewielkich wymaganiach glebowych uprawiana w szerokich rzędach. Uprawa gleby pod jej wysiew ma na celu stworzenie dobrych warunków termicznych i wilgotnościowych do wykonania precyzyjnego siewu oraz dobrych wschodów i początkowego rozwoju siewek. Przedplon i stanowiskoDobór stanowiska pod uprawę kukurydzy uzależniony jest żyzności gleby. W praktyce najczęściej wysiewa się ją po roślinach zbożowych. Na glebach słabszych najczęściej uprawiana jest po roślinach okopowych oraz roślinach bobowatych (drobno i grubonasiennych) lub też po mieszankach motylkowych z trawami. Trudniejsza może być uprawa kukurydzy na glebach ciężkich, zwięźlejszych i trudno ogrzewających się. Z kolei wartość kukurydzy jako rośliny przedplonowej w dużej mierze uzależniona jest od skuteczności zwalczania w niej chwastów oraz zagospodarowania lub rozdrobnienia resztek pożniwnych. Kukurydza jest rośliną, która dość dobrze znosi uprawę po sobie. Jednak zbyt długotrwała uprawa w monokulturze może doprowadzić do jednostronnego wykorzystania składników pokarmowych, kompensacji chwastów jednoliściennych oraz zwiększonego porażenia kolb przez głownię kukurydzy, a w konsekwencji obniżenia plonowania tej rośliny. Uprawa roli - Wykonywane zabiegi uprawowe mają na celu stworzenie korzystnych warunków powietrzno wodnych oraz przyspieszenie ogrzewania gleby na wiosnę. Najczęściej po zbiorze przedplonu powinno się zagospodarować resztki pożniwne wykorzystując do tego agregat uprawowy. W przypadku uprawy kukurydzy w monokulturze po jej zbiorze pozostaje wysokie ściernisko, a przy uprawie na ziarno słoma, która cięta jest najczęściej na drobne kawałki podczas zbioru przy pomocy narzędzi, będących na wyposażeniu adapterów obrywających kolby.

PROCAM

 

Mieszanki traw stanowią wysokowydajne źródło pasz dla przeżuwaczy, dlatego wymagają szczególnej uwagi w gospodarstwach produkujących mleko. Im lepszej jakości pasze objętościowe, tym większa zdrowotność stada, mniej problemów z racicami i rozrodem. Trawy stanowią najtańsze źródło białka w żywieniu bydła, szczególnie widoczne jest to przy aktualnych cenach dodatków białkowych, takich jak poekstrakcyjna śruta rzepakowa i sojowa. Dlatego pasze objętościowe produkowane z najlepszych mieszanek traw to podstawa i bezpieczeństwo w prowadzeniu produkcji zwierzęcej. Jak zatem produkować wysokiej jakości pasze z traw zapewniające odpowiednią smakowitość i wysoką strawność? Kluczem do sukcesu w wieloletniej uprawie wysokowydajnych mieszanek traw jest odpowiedni dobór składu gatunkowego mieszanek, który musi odpowiadać warunkom glebowym na jakich gospodarujemy, a także przeznaczeniu danego użytku. Z idealną propozycją mieszanek traw wychodzi do Państwa firma PROCAM, mająca w swojej ofercie mieszanki traw z linii PROgrass. Bogaty skład gatunkowy gwarantuje najlepszą strawność paszy i wysoki jej plon, a przy tym najwyższą wartość białka i węglowodanów. Specjalnie skomponowany skład gatunkowy wyróżnia się szeroką adaptacją środowiskową, co umożliwia mieszankom PROgrass powodzenie w uprawie na stanowiskach o dużej zmienności glebowej, a także daje możliwość wykorzystania kośnego i pastwiskowego.

Barbara Wróbel; ITP-PIB w Falentach, Waldemar Zielewicz; UP w Poznaniu 

 

Podstawowym sposobem nawożenia użytków zielonych jest doglebowe stosowanie nawozów mineralnych lub organicznych. Są to nawozy z reguły wolno działające. Na efekty ich działania trzeba poczekać dość długo, co jest uzależnione też od warunków wilgotnościowych gleby. Składniki nawozowe wniesione wraz z nawozami na powierzchnię darni stopniowo przenikają w głąb gleby, w pobliże systemu korzeniowego. Stamtąd są pobierane przez korzenie i przemieszczane do organów wegetatywnych i generatywnych roślinności łąkowej. W niektórych przypadkach, np. w razie stwierdzenia niedoboru pewnych składników, dobrą alternatywą dla tradycyjnego nawożenia doglebowego jest zastosowanie nawozów dolistnych. Nawożenie dolistne stosuje się powszechnie w uprawie zbóż i roślin okopowych, a w mniejszym stopniu na użytkach zielonych. Zabieg ten umożliwia dostarczenie roślinom deficytowych składników pokarmowych zarówno przy ich niedoborze w glebie, jak również podczas okresów utrudnionego ich pobierania. Dotyczy to zwłaszcza mikroelementów (B, Cu, Zn, Mn, Mo, Fe), choć w pewnym stopniu również makroelementów, zwłaszcza azotu i magnezu. Między innymi dzięki mikroelementom rośliny efektywniej wykorzystują makroskładniki i lepiej zimują. W świadomości wielu rolników nawożenie mikroelementami wiąże się tylko z terminem wiosennym, jednak ich niedobory jesienią mogą zaważyć na wysokości i jakości przyszłych plonów runi. Dlatego już w terminie jesiennym warto zabezpieczyć użytki zielone przed niedoborem makro i mikroelementów. Ich niedobór w roślinie występuje najczęściej podczas intensywnego wzrostu i tworzenia organów generatywnych (od połowy kwietnia do końca maja). Niedobory mikroelementów u traw mogą pojawiać się także w okresie jesiennej wegetacji w nowych zasiewach lub po renowacji użytków zielonych na drodze podsiewu na glebach torfowych (siew późnoletni). 

Martyna Wilk; Katedra Żywienia Zwierząt i Paszoznawstwa, Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu

 

Wypas pastwiskowy jest bardzo ważnym elementem w hodowli bydła, który zapewnia zwierzętom możliwość ruchu, dostęp do cennej paszy objętościowej, naturalnego światła słonecznego oraz świeżego powietrza, co bezpośrednio przekłada się na zdrowotność zwierząt. Wartość gospodarcza i pokarmowa użytków zielonych zależy od składu botanicznego i udziału poszczególnych gatunków traw, roślin motylkowatych, turzycowatych, ziół i chwastów. Długotrwałe praktyki żywieniowe doprowadziły do ustalenia najkorzystniejszych proporcji pomiędzy określonymi grupami roślin występującymi w runi łąkowo-pastwiskowej. Udział traw na poziomie 60-80% mieszanki pastwiskowej, roślin motylkowatych na poziomie 10-30% i ziół o charakterze smakowo-dietetycznym w granicach 5-15% (w zależności od gatunku), zapewnia najlepszy stan zdrowotny zwierząt oraz zadowalający poziom produkcji. W każdej z wymienionych grup występują rośliny o różnej wartości pokarmowej, od tych wartościowych, przez małowartościowe, do szkodliwych i trujących.  Pojawienie się na użytkach zielonych roślin dwuliściennych jest zjawiskiem naturalnym, wynikającym ze zmian zachodzących w zbiorowiskach roślinnych. Identyfikację chwastów należy rozpocząć od zdefiniowania gatunków niepożądanych na użytkach zielonych poprzez ocenę ich wartości pokarmowej. Najczęściej proponowany podział gatunków roślin wyróżnia chwasty balastowe, chwasty względne oraz chwasty bezwzględne. Chwasty balastowe - Do tej grupy zaliczyć można rośliny, które nie posiadają właściwości odżywczych lub leczniczych, ale nie są też szkodliwe dla zwierząt. Ich obecność w runi użytków zielonych nie jest pożądana, ponieważ rośliny takie produkują biomasę o znikomej przydatności paszowej, pobierając z gleby składniki pokarmowe, które mogłyby zostać wykorzystane przez wartościowe rośliny pastewne. Należą do nich: rogownica pospolita, stokłosa miękka, kłosówka wełnista, drżączka średnia, strzęplica sina, trzęślica modra, trzcina pospolita, sesleria błotna, wyczyniec kolankowy, jęczmień płonny, a także większość turzyc, sitów oraz kosmatek. Racjonalne gospodarowanie łąkowo-pastwiskowe polega na wyborze roślin o wysokiej wartości pokarmowej, charakteryzujących się obecnością korzystnych substancji biologicznie czynnych, kosztem roślin balastowych.

Kazimierz Grabowski; Katedra Agrotechnologii i Agrobiznesu, UWM w Olsztynie

 

Trwałe użytki zielone są elementem przestrzennym krajobrazu rolniczego i zajmują na świecie ponad 3 mld ha powierzchni, co stanowi powyżej 23% obszarów lądowych. W ciągu ostatnich 30-tu lat obserwuje się znaczące zmniejszenie powierzchni obszarów trawiastych w Europie i Polsce. Do przyczyn takiego zjawiska można zaliczyć: zmniejszenie populacji bydła, zwłaszcza krów mlecznych, zwiększenie udziału koncentratów w żywieniu zwierząt, przekształcanie użytkowanych łąk i pastwisk na grunty orne, zaprzestanie użytkowania tych gruntów, zwiększenie koncentracji gospodarstw rolnych, żywienie pełnoporcjowe (TMR) krów mlecznych, zachowanie różnorodności biologicznej i in. Trwałe użytki zielone stanowią 77,4% powierzchni paszowej kraju (Wasilewski i Barszczewski 2011). Są one źródłem tanich, naturalnych i wartościowych pasz – zielonki latem, a siana, kiszonki, sianokiszonki i suszu – zimą. Ich udział w dawce pokarmowej dla bydła wynosi od 50% w gospodarstwach wysokoprodukcyjnych do 100% w gospodarstwach ekstensywnych. Pasze z trwałych użytków zielonych są bogate w karoten, witaminy, makro- i mikropierwiastki i inne substancje, których obecność zwiększa wartość odżywczą mleka i jego przetworów. Ponadto są niezastąpione, zwłaszcza w niskonakładowych systemach produkcji (np. ekologicznym lub ekstensywnym chowie bydła (Jankowska-Huflejt 2016).

© 2020 Pro Agricola dom wydawniczy

Wykryto AdBlocka

 

Utrzymanie tej strony jest możliwe dzięki przychodom z reklam.
Aby móc dalej przeglądać tę stronę, prosimy o wyłączenie AdBlocka.