Strefa Bydło

Hodowca Bydła 4/2022

Bartosz Majewski 1, Andrea Remmersmann279

1 Biochem Polska; 2 Biochem Niemcy

 

     Nie ulega wątpliwości, że żywe drożdże mają pozytywny wpływ na mikroflorę żwacza, ale na co zwrócić uwagę przy ich stosowaniu?

Czym są żywe drożdże i jakie są ich zalety?

     Na rynku dostępna jest szeroka gama produktów drożdżowych. Oprócz żywych drożdży istnieją różne rodzaje drożdży inaktywowanych. Jednak w żywieniu bydła mlecznego szczególnie pozytywny wpływ na zdrowie żwacza i wydajność mleczną mają żywe drożdże. 

     Są to bardzo małe, jednokomórkowe mikroorganizmy, które w grupie dodatków paszowych zaliczane są do kategorii probiotyków. W Unii Europejskiej do żywienia przeżuwaczy stosuje się wyłącznie żywe drożdże ze szczepu Saccharomyces cerevisiae. Próby terenowe z żywymi drożdżami wykazują pozytywny wpływ na następujące parametry:

  • stabilizacja wartości pH i zmniejszenie ryzyka występowania kwasicy;
  • zwiększenie strawności i pobrania paszy;
  • zmniejszenie zagrożeń dla zdrowia, takich jak mastitis lub przemieszczenie trawieńca;75
  • poprawa wydajności mlecznej i parametrów mleka.

Jak żywe drożdże wpływają na środowisko żwacza?

     Dzięki swojej aktywności metabolicznej żywe drożdże mogą absorbować tlen ze żwacza, a tym samym promować wzrost bakterii celulolitycznych i zużywających mleczany. Stabilizuje to pH żwacza i poprawia strawność paszy, co ostatecznie prowadzi do lepszego wykorzystania paszy. Ponadto żywe drożdże wytwarzają mikroelementy, które wspomagają procesy metaboliczne zwierzęcia.

 

Jakie cechy powinny mieć żywe drożdże?

     Pewne kryteria mogą posłużyć do zaobserwowania różnic pomiędzy żywymi drożdżami dostępnymi na rynku. Należy je rozważyć pod kątem efektywnego wykorzystania. Jednym z najważniejszych kryteriów jest odpowiednia dawka CFU (jednostek tworzących kolonie)/zwierzę/dzień. CFU jest jednostką miary i opisuje liczbę aktywnych, żywych komórek drożdży. Wysoka dawka pozwala na szybki i niezawodny wpływ na mikrobiotę żwacza. Badania pokazują, że zwiększenie poziomów dawkowania poprawia liniowo parametry żwacza i wydajności. Dzienne spożycie CFU u krów mlecznych nie powinno być niższe niż wartość 4x10¹⁰ CFU/zwierzę. Oprócz wysokiej dawki, ważną rolę odgrywa sposób przechowywania i stabilność paszy oraz szybka aktywacja żywych drożdży w żwaczu.

 76

Które żywe drożdże łączą wszystkie te kryteria?

     Żywe drożdże Biosprint® (MUCL 39885) wyróżnia skuteczny sposób działania, który wynika przede wszystkim z wysokiego poziomu dawkowania. U krów mlecznych Biosprint® jest zalecany w ilości 2×10⁹ CFU/kg suchej masy. Przy średnim spożyciu suchej masy 20 kg dziennie, zwierzę ma więc do dyspozycji co najmniej 4×10¹⁰ CFU. Liczne testy aktywności i stabilności potwierdzają wysoką jakość Biosprint®, jego przydatność w paszach mineralnych oraz stabilność w TMR.

 

Przy odpowiednim dawkowaniu sukces jest tylko kwestią czasu! 

     W próbie terenowej porównano Biosprint® z produktem konkurencyjnym i grupą kontrolną bez dodatku drożdży. Biosprint® i produkt konkurencyjny były dozowane zgodnie z zaleceniami producenta. Badanie wykazało, że lepszy wpływ na wydajność paszy można osiągnąć przy wyższej dawce CFU w Biosprint®. W tym przypadku oznacza to, że zwierzęta suplementowane Biosprint® potrzebowały mniej paszy, aby wyprodukować taką samą ilość mleka. Zwiększone wykorzystanie paszy potwierdzono przez płukanie kału przy użyciu „Nasco Digestion Analyzer”. W tym przypadku w grupie suplementowanej Biosprint® wykryto ogólnie mniej pozostałości kałowych z mniejszym udziałem na górnym sicie. Wskazuje to na zwiększoną strawność włókna.

 77

Zwracaj uwagę na właściwe dawkowanie!

     Pytanie, jaką zawartość CFU zawiera twoja własna pasza mineralna, można wyjaśnić w prosty sposób – patrząc na etykietę na worku. Muszą być tam wykazane wszystkie składniki mieszanki. Jeżeli pasza mineralna zawiera żywe drożdże, informacje na temat zastosowanego szczepu oraz poziomu dawki można znaleźć w sekcji „dodatki zootechniczne”.Przykład:78

Jeden kilogram paszy mineralnej zawiera 400×10⁹ CFU. Przy zalecanym dawkowaniu paszy mineralnej 100 g/zwierzę/dzień, zwierzęta otrzymują dziennie 40×10⁹ CFU.

Odpowiada to niezbędnej minimalnej dawce żywych drożdży wynoszącej 4×10¹⁰ CFU na zwierzę na dzień.

80

Barbara Wróbel; Instytut Technologiczno-Przyrodniczy – PIB w Falentach

 

Podstawą dawki pokarmowej dla bydła są pasze objętościowe. Decydują o tym wymagania fizjologiczne przeżuwaczy oraz aspekt ekonomiczny. W żywieniu bydła najczęściej stosuje się kiszonki z kukurydzy i traw przewiędniętych. Udział tej grupy pasz może dochodzić nawet do 80% całej dawki. Resztę dawki stanowią pasze treściwe, które zazwyczaj podawane są w formie mieszanek produkcyjnych, a ich ilość zmienia się w zależności od poziomu produkcji mleka. Rola pasz objętościowych w żywieniu bydłaTradycyjne dawki dla krów składają się z kiszonki z kukurydzy oraz kiszonki z traw i roślin bobowatych uzupełnione paszami treściwymi. Kiszonki te różnią się zarówno wartością energetyczną wyrażoną w jednostkach produkcji mleka (JPM) jak i zawartością białka ogólnego. Kiszonka z kukurydzy jest paszą energetyczną, gdyż średnio zawiera 0,90 JPM i 80 g białka ogólnego. Natomiast bardzo dobra kiszonka z traw może mieć identyczną jak kiszonka z kukurydzy wartość energetyczną przy prawie dwukrotnie większej zawartości białka ogólnego. Jeszcze cenniejszym źródłem białka są kiszonki z roślin bobowatych np. z lucerny (rys. 1).  Według systemu żywienia przeżuwaczy INRA koncentracja energii netto w 1 kg suchej masy dawki pokarmowej krowy produkującej 30 kg mleka powinna wynosić 0,95 JPM (jednostki produkcji mleka) i 170 g białka. Średnią zawartość podstawowych składników pokarmowych w kiszonce z kukurydzy i w kiszonkach z traw na tle zalecanej wartości pokarmowej zestawiono w tabeli 1. Pasze objętościowe typu kiszonki z traw i roślin bobowatych z jednej strony doskonale spełniają potrzeby żwacza, ale z drugiej strony zbyt mocno rozcieńczają koncentrację energii, co istotnie ogranicza ich ilość w diecie. Z tego powodu udział kiszonek z traw i roślin bobowatych w dawkach pokarmowych dla bydła zmniejsza się na korzyść kiszonki z kukurydzy. Szacuje się, że przeciętna dieta krowy mlecznej w Polsce składa się w 40% z kiszonki z kukurydzy. Wynika to z faktu, że kiszonka z kukurydzy ze względu na wysoką koncentrację i strawność jest jednym z najtańszych źródeł energii dla przeżuwaczy. Ponadto potencjalny plon z 1 ha masy kiszonkarskiej, a co ważniejsze i energii, też jest bezkonkurencyjny w stosunku do innych upraw.

Iwona Radkowska; Instytut Zootechniki – PIB, Zakład Hodowli Bydła, Adam Radkowski; Katedra Agroekologii i Produkcji Roślinnej, Uniwersytet Rolniczy im. H. Kołłątaja w Krakowie

 

Jednym z głównych czynników decydujących o uzyskaniu wysokich plonów na użytkach zielonych jest zastosowanie odpowiedniego nawożenia. Ograniczenie lub całkowite zaniechanie użytkowania, a tym samym nawożenia tych zbiorowisk prowadzi do niekorzystnych zmian florystycznych, degradacji i obniżenia wartości paszowej użytku zielonego. W miarę pogarszania się warunków siedliskowych znacznie wzrasta konkurencja wśród roślinności. Z runi wypierane są wartościowe gatunki traw i roślin bobowatych, a wzrasta dominacja roślin dwuliściennych – ziół i chwastów oraz mało wartościowych traw, czyli gatunków najlepiej przystosowanych do niekorzystnych warunków. Zapotrzebowanie na poszczególne składniki pokarmowe na użytkach zielonych jest zróżnicowane i zależy od szeregu czynników, między innymi: zasobności gleby w składniki pokarmowe, sposobu użytkowania, ilości pobranych przez rośliny składników pokarmowych, składu botanicznego runi, ukształtowania terenu oraz wydajności, gatunku, czy wieku wypasanych zwierząt. Racjonalny dobór nawożenia oraz właściwy termin jego stosowania jest głównym czynnikiem decydującym o plonowaniu użytków zielonych oraz sposobem ich ochrony przed degradacją. Dokładne potrzeby nawozowe najlepiej określić na podstawie analizy próbek glebowych lub na podstawie analizy składu chemicznego roślin. Wapnowanie - Bardzo istotnym a często niedocenianym zabiegiem na użytkach zielonych jest wapnowanie gleby. Wynika to z tego, iż kwasowość jest jedną z najważniejszych właściwości gleby, która decyduje o przebiegu wielu procesów oraz wpływa na przyswajalność składników pokarmowych przez rośliny. Zakwaszenie gleby negatywnie wpływa na wzrost i rozwój roślinności użytków zielonych, która najlepiej rozwija się na glebach o odczynie słabo kwaśnym i obojętnym (pH 5,5-6,5). Szacuje się, że ok. 50% gleb użytków zielonych w Polsce to gleby kwaśne i bardzo kwaśne. Dlatego też głównym celem wapnowania gleby jest obniżenie kwasowości gleby. Poprzez stosowanie odpowiednich dawek wapnia gleba uzyskuje odczyn zalecany dla danej grupy roślin.

© 2020 Pro Agricola dom wydawniczy

Wykryto AdBlocka

 

Utrzymanie tej strony jest możliwe dzięki przychodom z reklam.
Aby móc dalej przeglądać tę stronę, prosimy o wyłączenie AdBlocka.