Skutki agresji Rosji na Ukrainę dotknęły wiele branż, w tym sektor mleczarski.
„Na początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę niektórzy producenci i przetwórcy mleka zostali zmuszeni do czasowego zawieszenia działalności lub ograniczenia produkcji z powodu problemów logistycznych”. Obecnie wznowiono działalność przewie 70% firm mleczarskich. Ukraina wznowiła nawet dostawy eksportowe.
Według oficjalnych danych rządowych w kwietniu 2022 roku Ukraina wyeksportowała 5630 ton produktów mlecznych, o 21% mniej w porównaniu z kwietniem 2021 roku. Inwazja rosyjska utrudniła również import produktów mlecznych. W kwietniu 2022 r. kraj sprowadził 3326 ton produktów mlecznych, o 62% mniej niż w analogicznym okresie roku poprzedniego.
Jak pisały media ukraińskie odsetek firm mleczarskich, które wstrzymały działalność, spadł do 17% w porównaniu do 32% w pierwszych tygodniach rosyjskiej inwazji, W pewnym stopniu wiąże się to z zakończeniem walk w wyzwolonych regionach północnych. Obecnie firmy mleczarskie wznawiają działalność w obwodach Kijowa, Sumy i Czernihowa, skąd wojska rosyjskie wycofały się w zeszłym miesiącu.
Największe firmy mleczarskie na Ukrainie to Terra Food, Milk Alliance i Danone Ukraine. Przedstawiciel Terra Food powiedział w oświadczeniu, że produkcyja nie stanęła „nawet na jeden dzień”, a wszyscy pracownicy pracowali „między dźwiękami alarmu przeciwlotniczego”. Firma poinformowała również, że zmieniła swój asortyment, koncentrując się na produkcji o długim okresie przydatności do spożycia.
Przeczytaj też: "Kryzys żywnościowy w dobie wojny na Ukrainie"
Szacuje się, że w 2022 r. produkcja mleka na Ukrainie spadnie o 13-16% w porównaniu z rokiem poprzednim. „Jest mało prawdopodobne, aby przy obecnym rozwoju sytuacji militarnej spadek produkcji mleka surowego przekroczył 17%” – poinformował Związek Firm Mleczarskich. „Taki spadek nie doprowadzi do krytycznego ograniczenia podaży produktów mleczarskich na rynku krajowym, gdyż ze względu na czynnik migracji konsumpcja krajowa spadła o 18-20%”
„Dla przemysłu mleczarskiego pierwsze dni wojny również były szokiem - kilka międzynarodowych firm zamknęło swoje zakłady przetwórstwa mleka, ustalone schematy logistyczne dostaw surowego mleka zostały zakłócone, a producenci [mleczarnie] nie mieli gdzie pozyskać mleka” – poinformował związek.
Źródło: https://www.dairyglobal.net/
Więcej aktualności z rynku mleka i hodowli bydła znajdziesz w najnowszym wydaniu Hodowcy Bydła. Prenumeratę możesz zamówić już teraz w naszym SKLEPIE.