Hubert Waligóra
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu
Powierzchnia uprawy kukurydzy w naszym kraju to już ponad 1 mln 800 tysięcy ha. Istnieje prawdopodobieństwo, że w kolejnych latach rolnicy będą mieli coraz większy problem z nasilającym się występowaniem chorób na jej plantacjach i co może powodować znaczący spadek plonu. Aby nie dopuścić do takiej sytuacji lub obniżyć maksymalnie zagrożenie trzeba w pierwszej kolejności przestrzegać podstawowych zasad agrotechnicznych.
Rośliny kukurydzy, zaraz po umieszczeniu ziarna w glebie aż do zbioru, narażone są na atak wielu chorób
Mając w perspektywie uprawę kukurydzy na danym polu należy zwrócić uwagę na prawidłowe zmianowanie. Im rzadziej, a przynajmniej z kilkuletnimi przerwami (3-4 lata) zasiejemy ponownie kukurydzę na tym samym polu, tym bardziej można spodziewać się mniejszego zagrożenia chorobowego. Wiadomo, że zbyt częsta uprawa kukurydzy na tym samym polu sprzyja rozwojowi patogenów. Roślinom kukurydzy w Polsce zagraża około 400 patogenów. Są one odpowiedzialne za występowanie i rozwój wielu chorób. Najliczniejszą i jednocześnie najgroźniejszą grupę stanowią grzyby patogeniczne. Od jakiegoś czasu coraz częściej uwagę zwracają również wirusy oraz bakterie patogeniczne, które mogą porażać rośliny kukurydzy. Część z nich może być przenoszona przez owady.
Choroby kukurydzy mogą prowadzić do bezpośrednich strat w plonach ziarna na poziomie 10-15%, jak i również pośrednich związanych ze spadkiem jakości surowca finalnego czy przekazywanego do dalszego przerobu. Niezmiernie ważne jest zwrócenie uwagi na możliwość jego skażenia przez mykotoksyny.
Fusarium – pierwsze objawy chorobowe pojawiają się na korzeniach i podstawie łodyg, przybierając ciemno-brunatne smugi
Rośliny kukurydzy, zaraz po umieszczeniu ziarna w glebie aż do zbioru, narażone są na atak wielu chorób. Wczesne siewy nie zawsze przynoszą dobre efekty, gdyż w połączeniu z niskimi temperaturami i przy dużej wilgotności w momencie kiełkowania ziarniaków powodują opóźnienie we wzroście, co sprzyja porażeniu młodych roślin przez grzyby zgorzelowe (Pythium). Zarażone rośliny są w ten sposób osłabiane, rozwijają się wolniej i wraz z polepszeniem się warunków pogodowych (wzrost temperatury powietrza i gleby) porażane są przez kolejną grupę grzybów występujących w glebie z rodzaju Fusarium, co niekiedy prowadzi do jego zamierania. Pierwsze, najbardziej widoczne objawy chorobowe pojawiają się na korzeniach i podstawie łodyg, przybierając ciemno-brunatne smugi. To najczęściej prowadzi do uszkodzenia szyjki korzeniowej i postępująca zgorzel siewek doprowadza młode rośliny do zamierania. Konsekwencją tego są wypadnięcia roślin, a tym samym mniejszy plon.
Chorobą, która występuje w każdych warunkach klimatyczno-glebowych naszego kraju, jest drobna plamistość liści kukurydzy
Inną bardzo ważną chorobą, gdzie głównym źródłem zakażenia są najczęściej zarodniki znajdujące się w glebie, jest zgnilizna korzeni i zgorzel podstawy łodygi. Pierwsze i zarazem najłatwiej rozpoznawalne objawy tej choroby widoczne są na liściach z początkiem lipca, w konsekwencji czego liście te zamierają. W kolejnym miesiącu zarażone rośliny bieleją, obumierają i zasychają, a wykształcone kolby (jeśli się wykształcą) obłamują się i zwisają. We wrześniu choroba, szczególnie gdy jest cieplejsza pogoda, rozwija się intensywnie i następuje dalszy rozkład tkanek w łodydze prowadząc do jej gnicia. Tak porażona roślina łatwo się łamie i wylega, a kolb leżących na ziemi praktycznie nie udaje się zebrać, co powoduje znaczne obniżenie plonu. Różne źródła podają, że straty polonu powodowane przez tą chorobę mogą kształtować się na poziomie ok. 10-15%, a przy dużym porażeniu mogą sięgać nawet 35%.
Chorobą, która występuje w każdych warunkach klimatyczno-glebowych naszego kraju, jest drobna plamistość liści kukurydzy. Silnie porażane mogą być liście, pochwy oraz liście okrywające kolbę. Zarówno chłodna i wilgotna pogoda oraz uszkodzenia roślin powodowane przez mszyce sprzyjają rozprzestrzenianiu się tej choroby. Zimujące na resztkach pożniwnych zarodniki grzyba są źródłem infekcji prowadzącej do spadku plonu i pogorszenia się jakości kiszonki przygotowywanej z zarażonych roślin. Już w czerwcu lub z początkiem lipca mogą być widoczne na liściach drobne, jasne punkciki, które w późniejszym okresie stają się oleistymi plamami z brunatnym zabarwieniem. Duża ilość plamek w bliskiej odległości od siebie łączy się, zajmując coraz to większą powierzchnię zaatakowanych organów. Przy dużym nasileniu choroby, w sierpniu może dojść do zamierania praktycznie całej rośliny i przedwczesnego jej dojrzewania.
Wykształcające się pęcherzyki rdzy kukurydzy pękają i wydostające się z nich zarodniki przenoszone są przez wiatr i wodę na kolejne rośliny powodując zakażenie
Takim samym źródłem infekcji, jak we wcześniej opisywanej chorobie, są grzyby zimujące w resztkach pożniwnych oraz na ziarnie siewnym, powodując żółtą plamistość liści kukurydzy. Łatwość przenoszenia się zarodników przy silnym wietrze na rośliny oraz duża wilgotność powietrza sprzyjają rozwojowi tej choroby, szczególnie w południowych rejonach naszego kraju. Choroba postępuje i atakuje w pierwszej kolejności dolne liście, później środkowe oraz liście okrywowe kolb. Pojawiające się na liściach plamy najpierw przybierają szarozieloną barwę, z czasem ciemnieją mając czerwono-fioletową obwódkę. Plamy te znacząco ograniczają powierzchnie asymilacyjną liści, prowadząc w końcowym efekcie do ich zasychania i obumierania, co wpływa na jakość i wielkość plonu, obniżając go średnio o 3-6%.
Na polach, gdzie uprawiana jest kukurydza możemy również spotkać bakteryjną chorobę, jaką jest plamistość pochew liści kukurydzy. Występowaniu tej choroby sprzyja ciepła, wilgotna pogoda i żerowanie wielu szkodników, które powszechnie występują na plantacjach kukurydzy (mszyce, przylżeńce, omacnica prosowianka), które uszkadzają one wewnętrzną pochewkę liści. Już na początku lipca mogą wystąpić już pierwsze objawy w postaci jasnoniebieskich plam na wewnętrznej powierzchni pochew. Z czasem plamy te, powiększają się i przybierają barwę czerwono-pomarańczową z lepkim śluzem na ich powierzchni. Intensywnie porażone miejsca ciemnieją przechodząc w barwę brunatną, a poprzez przerost kolonii bakterii przez całą pochewkę liści, pojawiają się również na zewnętrznej ich stronie. Dalszy rozwój choroby prowadzi do rozkładu tkanek pochew liści i gnicie, szczególnie przy dużej wilgotności. Doprowadza to do obumierania i zasychania całych liści, czasami całych roślin, czego efektem jest spadek plonu spowodowany zdrobnieniem ziarna.
Zarodniki głowni pylącej charakteryzują się długim okresem przeżywalności w glebie i jeśli tylko wystąpią sprzyjające warunki do jej rozwoju, atakują roślinę
Głównie na południu naszego kraju, gdzie znajdują się najcieplejsze rejony do uprawy kukurydzy, można spotkać na polach rośliny na których występuje rdza. Źródłem infekcji rdzy kukurydzy są zarodniki zimujące w resztkach pożniwnych, które porażają wiosną żywiciela pośredniego jakim jest szczawik, a z niego wiatr przenosi zarodniki na zdrowe rośliny kukurydzy. Już z końcem czerwca, a głównie na przełomie lipca i sierpnia, można zaobserwować pierwsze ogniska chorobowe na dolnych liściach. Wykształcające się pęcherzyki wielkości ok. 1 mm pękają i wydostające się z nich zarodniki w postaci szarobrunatnego proszku przenoszone są przez wiatr i wodę na kolejne rośliny powodując zakażenie. Porażone liście zasychają i zwijają się, a przy dużym nasileniu atakowane są wszystkie organy kukurydzy. Sporadyczne występowanie tej choroby na części liści rośliny nie powoduje dużych strat w plonie, jednak w sytuacji, gdy porażeniu ulegnie większość liści, a w konsekwencji całe rośliny, następuje przyspieszenie dojrzewania średnio o ok. 2 tygodnie i spadek plonu ziarna nawet o 10-12%, jak i gorsze zakiszanie.
Duże porażenie głownią obserwujemy głównie na południu Polski, choć może występować na terenie całego kraju. Powoduje ono znaczne straty w plonach, nierzadko sięgające nawet 40-60%. W ostatnich latach głownia guzowata kukurydzy występuje lokalnie i niekiedy powoduje duże uszkodzenia. W intensywniejszym porażaniu przez głownię guzowatą pomagają szkodniki kukurydzy takie jak ploniarka zbożówka, mszyce i przylżeńce, które poprzez uszkadzanie roślin w znaczny sposób ułatwiają wnikanie zarodników do tkanki roślinnej. Zarodniki grzyba zimują w glebie na resztkach pożniwnych, co jest ich źródłem infekcji. W okresie wegetacji kukurydzy możemy wyróżnić trzy etapy, w których głownia guzowata opanowuje rośliny. Pierwszym okresem jest wczesna faza rozwojowa przypadająca od rozwoju czwartego do siódmego liścia. Silnie zaatakowane rośliny mogą zamierać, a przy mniejszym nasileniu kukurydza rośnie wolno, rozkrzewia się i nie zawiązuje kolb. Drugim okresem jest termin, w którym kukurydza zostaje uszkodzona przez szkodniki lub grad, a dotyczy to łodyg oraz wiech i kolb. Wykształcająca się narośl na roślinie w okolicy kolby powoduje, że nie wykształcają się ziarniaki. Trzeci okres, najmniej szkodliwy, przypada na ostatnią fazę dojrzewania ziarna w stadium dojrzałości mlecznej nie powodując znaczącego spadku plonu. W ostatnich latach można było zauważyć, że straty powodowane przez głownię guzowatą w uprawie kukurydzy były niewielkie i kształtowały się na poziomie 1-3%, niekiedy obserwowano pola ze stratami dochodzącymi do 10%.
Trochę zapomnianą chorobą kukurydzy stała się głownia pyląca kukurydzy. Zarodniki głowni pylącej charakteryzują się długim okresem przeżywalności w glebie i jeśli tylko wystąpią sprzyjające warunki do jej rozwoju, to nic nie stoi na przeszkodzie aby w najbliższych latach, przy ciągle zwiększającym się areale kukurydzy, stała się jedną z najważniejszych chorób kukurydzy w Polsce. U obu chorób (głowni) występuje to samo źródło infekcji – zarodniki zimują w glebie w resztkach pożniwnych.
Aby w pełni zapobiegać chorobom w uprawie kukurydzy należy również ograniczać występowanie wielu szkodników, które mogą być wektorami przenoszącymi patogeny. Dlatego ważne jest przestrzeganie odpowiedniego zmianowania i optymalizowanie zabiegów agrotechnicznych. Należy także pamiętać, aby wszystkie zabiegi były wykonywanie terminowo i starannie, co zagwarantuje dobre warunki do prawidłowego wzrostu i rozwoju kukurydzy. Bezwzględnym zabiegiem staje się również zaprawianie materiału siewnego zaprawami, które prezentuje tabela nr 1.
Tab. 1. Zaprawy nasienne przeciwko chorobom kukurydzy w 2025 roku
(MRiRW)
Powinniśmy również racjonalnie podejmować decyzję związaną z wyborem odmiany, którą chcemy wysiać. Starajmy się wybierać odmiany o niższej podatności na choroby.
Po wykonaniu wszystkich zaleceń i zabiegów może okazać się, że są one niewystarczające w danym sezonie i stąd zaleca się na bieżąco kontrolować pola, tak aby ewentualnie przy większym nasileniu chorobowym szybko reagować i skutecznie ograniczyć ich rozwój w późniejszych fazach rozwojowych.
W tabeli 2 przedstawiono wykaz zalecanych fungicydów do stosowania w uprawach kukurydzy.
Tab. 2. Fungicydy przeciwko chorobom kukurydzy w 2025 roku
(MRiRW)