Anita Zaworska-Zakrzewska
Katedra Żywienia Zwierząt
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu
W ostatnich latach obserwuje się rosnące wyzwania związane z zapewnieniem odpowiedniego bilansu pomiędzy podażą a popytem na pasze wysokobiałkowe, szczególnie w krajach rozwijających się. Dynamiczny rozwój przemysłu paszowego oraz rosnące zapotrzebowanie na białko zwierzęce stawiają przed sektorem rolniczym nowe wymagania. W obliczu tych zmian, kwestia regionalnego bezpieczeństwa paszowego staje się coraz bardziej istotna, zarówno dla decydentów, jak i dla producentów rolnych, co skłania do efektywniejszego wykorzystania rodzimych zasobów paszowych.
Jednym z kluczowych wyzwań jest zrównoważenie produkcji pasz z minimalizacją negatywnego wpływu na środowisko. Szczególnie w produkcji wieprzowiny, gdzie tuczniki zużywają większość paszy, rośnie potrzeba poszukiwania alternatywnych, lokalnie dostępnych surowców, które mogą zastąpić importowane materiały. Przykładem jest poekstrakcyjna śruta rzepakowa (PŚR), której rosnąca dostępność oraz udoskonalone właściwości paszowe otwierają nowe możliwości dla krajowej produkcji pasz.
Rozwój przemysłu biopaliw oraz postęp w hodowli roślin oleistych, w tym zmniejszenie poziomu glukozynolanów w rzepaku, zwiększają potencjał PŚR jako wartościowego składnika paszowego. To z kolei może przyczynić się do poprawy bilansu pasz białkowych i ograniczenia zależności od importu, jednocześnie wspierając działania na rzecz ochrony środowiska.
Wiele doniesień naukowych wskazuje, że PŚR jest bogatym w białko surowcem paszowym (ok. 35% tego składnika), które przy właściwym zbilansowaniu z powodzeniem może zastąpić w tuczu świń poekstrakcyjną śrutę sojową (PŚS). W związku z tym zawartość PŚR w dietach dla zwierząt gospodarskich w zdecydowanej większości krajów europejskich wzrosła. Dla przykładu w Holandii, gdzie z początkiem lat 90. ubiegłego wieku zawartość PŚR w dietach dla świń wynosiła 5%, po roku 2007 r. ilość stosowana w diecie wzrosła do średniego poziomu 12%.
Na przestrzeni ostatnich dziesięcioleci przeprowadzono szereg badań nad oceną efektywności PŚR jako źródła składników o różnych właściwościach odżywczych w dietach dla świń, stosując różną metodologię i warunki eksperymentalne. Na tej podstawie naukowcy i technolodzy niedawno wykazali różnice w takich składnikach jak białko, włókno, poziom glukozynolanów czy udział lizyny w PŚR pochodzących z różnych zakładów olejarskich, jednakże różnice te były głównie związane ze zmiennymi warunkami przetwarzania. Co istotne nie stwierdzono różnicy w poziomie strawności białka i aminokwasów PŚR pochodzącej z nasion uprawianych zarówno na terenach Ameryki Północnej, jak i w Europie.
Badania jednostkowe jak i opracowania metaanaliz nie wykazały negatywnego związku pomiędzy zwiększeniem włączenia PŚR w diecie świń, a pogorszeniem wyników produkcyjnych, w tym konwersji paszy na kg przyrostu masy ciała (FCR). Światowe badania wykazały, że 10% udział może być stosowany w dietach dla świń bez negatywnego wpływu na wydajność wzrostu, wydajność rzeźną i parametry jakości mięsa, a część opracowań wskazuje, także że przy zastosowaniu PŚR można spodziewać się poprawy wybarwienia mięsa i polepszenia jego atrybutów smakowych.
Fot. 1. Widoczny obraz z kamer na poszczególne grupy
Aby zmaksymalizować korzyści stosowania PŚR, kluczowe jest zrozumienie właściwości odżywczych tego surowca w celu zwiększenia jego wykorzystania w sposób opłacalny w produkcji zwierzęcej. W tym miejscu więcej uwagi należy poświęcić składnikowi, który często jest uznawany za niekorzystny – a chodzi włókno pokarmowe, w PŚR jest go ok. 10-12%. W dzisiejszych realiach coraz częściej problemem nie jest nadmiar włókna w diecie, lecz jego niedobór. Choć jego zawartość może być zmienna, to powszechnie stosowane w żywieniu warchlaków i tuczników zboża nie zaspokajają potrzeb zwierząt pod względem ilości tego składnika (zawierają średnio 2,0-4,0%). Zdarza się bowiem, że pasze stosowane w żywieniu trzody należy wzbogacać dodatkiem komponentów bogatych w ten składnik, gdyż dieta uboga we włókno pokarmowe, może skutkować odczuciem głodu fizycznego. Głód z kolei może powodować niepokój, drażliwość i prowadzić do patologii zachowań, a nawet pojawienia się krwi, która sprzyja odruchowi obgryzania ogonów i uszu przez świnie. Ponadto u wszystkich grup technologicznych włókno odpowiada przede wszystkim za prawidłową perystaltykę przewodu pokarmowego. Przy niedoborach tego składnika może dochodzić do spowolnienia pasażu treści jelit, co w konsekwencji może być przyczyną zaparć. Zalegające masy kałowe stanowią dobre siedlisko do rozwoju populacji patogennych drobnoustrojów, co u świń może sprzyjać biegunkom. Włókno przeciwdziała tym zaburzeniom również na innej płaszczyźnie – powstające w wyniku fermentacji niektórych jego frakcji lotne kwasy tłuszczowe obniżają pH treści jelit, co stwarza gorsze warunki bytowania drobnoustrojów patogennych. Ponadto włókno wpływa na prawidłową pracę kosmków jelitowych, stąd korzystnie oddziałuje na wchłanianie składników pokarmowych. Przez lata żywienia ekstensywnego niedobór włókna nie stanowił problemu – głównie ze względu na stosowanie w żywieniu świń pasz objętościowych, takich jak zielonki czy kiszonki. Dziś dawki paszowe zostały niemal całkowicie wyparte przez mieszanki treściwe w głównej mierze oparte o PŚS jako źródło białka, która zawiera do 4% włókna.
Na łamach literatury branżowej niewiele publikuje się praktycznych opracowań pochodzących z terenu wskazujących na efektywne stosowanie PŚR w dietach dla świń, co jest najprawdopodobniej wynikiem braku takowych testów prowadzonych w warunkach produkcyjnych. Dla pełnego zidentyfikowania problemu i potrzeb praktycznego wskazania dla przemysłu paszowego receptur w oparciu o lokalne surowce z przemysłu olejarskiego, dokonano oceny efektywności stosowania PŚR w pełnoporcjowych mieszankach paszowych w żywieniu tuczników.
Krótki opis założeń badań
Z grupy ok. 150 zwierząt wyselekcjonowano 90 warchlaków mieszańców F1 ((wbp x pbz) x (pietrain x duroc)) i przydzielono do 3 grup po 30 osobników w każdej. Średnia masa początkowa zwierząt w dniu rozpoczęcia testu żywieniowego wynosiła ok. 33,5 kg.
Obserwacje przeprowadzone były w czasie 86-dniowego tuczu realizowanego w dwóch okresach (fazach) żywieniowych – grower oraz finisher. Zwierzęta usytuowano w 3 boksach/kojcach stanowiących część komory w tuczarni z utrzymaniem świń na betonowych rusztach. Całość badań zaplanowano zgodnie z układem grup wskazanych w tabeli 1 przy stałej obserwacji i monitoringu zwierząt (fotografia). Świnie żywiono ad libitum przy stałym dostępie do wody z umieszczonych w środku każdego z kojcy tubomatów paszowych. Wymiary każdego z boksów wynosiły ok. 30,5 m2 = 5,1 x 6 m, pozwalając na swobodne przemieszczanie się zwierząt z zachowaniem podstawowego dobrostanu zwierząt.
Tab. 1. Układ grup
Rezultaty zdrowotności zwierząt
W ramach prowadzonych codziennych obserwacji zwierząt w grupie 90 osobników nie stwierdzono upadków. W czasie codziennych obchodów komory w okresie ok. 2 tyg. po rozpoczęciu skarmiana paszy typu grower i przy zakończeniu tego okresu żywieniowego, stwierdzono w grupach otrzymujących PASZE 1 (PŚS) i PASZE 2 (50% PŚS/50%PŚR) manifestowanie biegunki u pojedynczych osobników ww. grup, natomiast z dnia na dzień sytuacja pogarszała się w kojcach. Po poinformowaniu o tym fakcie i po konsultacji hodowcy z lekarzem weterynarii podjęto decyzję o podaniu środka o charakterze bakteriostatycznym i przeciwdrobnoustrojowym dla obu grup. Po zastosowaniu preparatu w ciągu kolejnych kilku dni stan zdrowia zwierząt ustabilizował się. W grupie gdzie PŚR stanowiła podstawowe źródło białka w mieszance, forma i konsystencja kału była prawidłowa, zwarta, o odpowiedniej gęstości i gładkości z wydłużoną formą (właściwa postać).
Tab. 2. Wyniki produkcyjne 86-dniowego tuczu świń
Wyniki produkcyjne
W pierwszym 42. dniowym etapie tuczu (Grower) stwierdzono, najwyższy przyrost dobowy i całkowity w grupie żywionej białkiem PŚR zastępującej w 50% białko PŚS w mieszance (grupa 2), (tabela 2). Średnio zwierzęta te były cięższe o ok. 2 kg w stosunku do grupy 1. Współczynnik wykorzystania paszy (FCR) był wyrównany i kształtował się w tym okresie pomiędzy 2,52 kg/kg a 2,60 kg/kg i najkorzystniejszy był w grupie 3. W grupie tej stwierdzono nieco niższe aniżeli w pozostałych dwóch grupach spożycie paszy, co świadczy, że włókno znajdujące się w diecie opartej na PŚR pozwalało wypełnić przewód pokarmowy i zaspokoić uczucie sytości zwierząt przy jednoocznej dobrej strawności umożliwiając uzyskanie najkorzystniejszych wskaźników produkcyjnych, w tym FCR. Masa końcowa zwierząt (po zakończeniu tuczu i okresu Finisher) wynosiła średnio pomiędzy 114,3 kg a 117,8 kg, przy najwyższych rezultatach stwierdzonych kolejno w grupie 2, a następnie w grupie 1. Świnie w tym okresie tuczu przyrastały średnio pow. 1,0 kg/dobę. Spożycie paszy w tej fazie tuczu zróżnicowało się w stosunku do pierwszej fazy i było dobowo ok. 0,110 kg wyższe w grupach 2-3 (pasze rzepakowe) w stosunku do grupy 1. Obserwacja ta wpłynęła na FCR, który był wyższy ok. 0,18 kg/kg w grupach 2-3 w odniesieniu do grupy 1. Analizując wyniki całego tuczu, stwierdzono porównywalne dobowe i całkowite przyrosty masy ciała świń w badanych grup, przy ostatecznie najkorzystniejszym rezultacie uzyskanym od zwierząt żywionych paszą, gdzie w 50% białko PŚS zastąpiono PŚR. Średni FCR grup za cały okres tuczu wyniósł ok. 2,9 kg/kg. FCR w grupie 2 i 3 różnił się zaledwie o 0,04 do 0,06 kg/kg w stosunku do grupy 1. Podstawowe obserwacje poubojowe prowadzone na tuszach świń pozwalają stwierdzić, że żywienie zbilansowanymi mieszankami pełnoporcjowymi zarówno w oparciu o PŚS jak i PŚR, pozwala osiągnąć bardzo wysokie wyniki cech wartości rzeźnej (tabela 3). Zanotowano wydajność rzeźną na poziomie pow. 79% i mięsność średnio dla wszystkich 3 grup na poziomie ok. 58,5%. Uzyskany raport z zakładu mięsnego pozwolił ponadto stwierdzić, że tusze badanych świń zgodnie z systemem SEUROP, zaklasyfikowane były w ok. 85% w klasie S i E, z przeważającym udziałem w klasie E, nie mniej jednak tusze z grupy 2 w połowie zostały zakwalifikowane w najwyższej klasie S.
Tab. 3. Wyniki podstawowych parametrów poubojowych tusz
Przeprowadzone badania dowiodły, że żywienie z udziałem mieszanek opartych o białko PŚR pozwalają uzyskać tożsame wyniki produkcyjne tuczników (przyrosty masy ciała i współczynnik konwersji paszy) oraz stwierdzić wysokie parametry rzeźne w stosunku do żywienia opartego o białko PŚS stanowiącej podstawowe jej źródło. Dowiedziono, że mieszanki z udziałem poekstrakcyjnej śruty rzepakowej, gdzie stanowiły one główne źródło białka paszowego jak i w relacji 50/50% cechuje wysoka smakowitość, co wpływa na dobre pobranie paszy przez zwierzęta i satysfakcjonujące dla rolnika rezultaty końcowe.
Pasze rzepakowe zastępując w 100% PŚS okazały się być także pozytywnym elementem mieszanek pozwalającym na stabilizację procesów w przewodzie pokarmowym świń – brak notowanych biegunek, co było najprawdopodobniej oddziaływaniem zwiększonego udziału włókna surowego w paszy notowanego w grupach gdzie w 100% wyeliminowano białko PŚS.