W Rosji zanotowano pierwszy na świecie przypadek przeniesienia się wirusa ptasiej grypy H5N8 na ludzi. Naukowcy z laboratorium "Wektor" w Kolcowie na Syberii potwierdzili obecność tego wirusa u siedmiu pracowników farmy drobiarskiej, gdzie w grudniu wystąpiły przypadki ptasiej grypy. U wszystkich zarażonych choroba miała łagodny przebieg.
Światowa Organizacja Zdrowia potwierdziła, że została powiadomiona przez Rosję o tym przypadku i stara się o uzyskanie dodatkowych informacji. Jeżeli zostaną potwierdzone, będzie to pierwszy przypadek przeniesienia się wirusa ptasiej grypy H5N8 na ludzi. Jednak dotychczasowe badania i analizy wykonane w Instytucie Weterynaryjnym – Państwowym Instytucie Badawczym w Puławach i Laboratorium Referencyjnym w Padwie, przy użyciu m.in. technik sekwencjonowania genomu wirusa grypy ptaków, nie wykazały do dziś, aby w Polsce i innych krajach Europy, zarówno w obecnym sezonie grypowym, jak i poprzednich, wirusy grypy ptaków podtypu H5N8 występujące u drobiu i dzikich ptaków posiadały cechy genetyczne wskazujące na chorobotwórczość dla ludzi.
W odniesieniu do informacji medialnych, dotyczących komunikatu Rosyjskiej Federalnej Służby Nadzoru Ochrony Praw Konsumenta i Dobrobytu (Rospotrebnadzor) związanego z wykryciem w grudniu 2020 r. zakażeń wirusem grypy ptaków podtypu H5N8 u 7 osób na południu Rosji, dyrektor Państwowego Instytutu Weterynaryjnego w Puławach Krzysztof Niemczuk poinformował ministra rolnictwa i rozwoju wsi Grzegorza Pudę, że na bieżąco monitoruje sytuację w tym zakresie, ściśle współpracując z unijnym laboratorium referencyjnym ds. grypy ptaków (EURL) w Padwie.
Zarażeni na rosyjskiej fermie drobiu pracownicy nie przejawiali żadnych symptomów choroby. tasia grypa występuje zarówno u ptaków żyjących na wolności, jak i na fermach drobiu. Wśród ptaków zarażenie się wirusem H5N8 kończy się na ogół śmiertelnie.
Do tej pory zakładano, że ptasia grypa nie zagraża ludziom, ale istnieją także różne odmiany wirusa ptasiej grypy, a wśród nich wirus H5N1, który może mieć u ludzi ciężki przebieg. W jego przypadku śmiertelność wśród ludzi wynosi prawie 60 procent.