Bezpieczeństwo pasz stosowanych w hodowli drobiu ma ogromne znaczenie nie tylko dla zdrowia samych ptaków, ale również dla jakości mięsa, jaj i bezpieczeństwa konsumentów. Pasze powinny dostarczać składników odżywczych, wspierać rozwój oraz odporność zwierząt, jednak coraz częściej stają się źródłem zanieczyszczeń chemicznych. Wśród nich szczególnie niepokojące są substancje przeciwbakteryjne – przede wszystkim antybiotyki, które mimo zakazów i ograniczeń wciąż pojawiają się w produkcji pasz dla drobiu.
Dlaczego antybiotyki trafiają do pasz?
Wielkostadna hodowla drobiu wiąże się z dużym ryzykiem wystąpienia chorób zakaźnych. Utrzymywanie tysięcy ptaków w ograniczonej przestrzeni sprzyja rozprzestrzenianiu się infekcji, które mogą powodować znaczne straty ekonomiczne. Aby temu zapobiec, hodowcy często sięgają po substancje przeciwbakteryjne, mające chronić zdrowie zwierząt i zapewnić bezpieczeństwo żywności. Leki te stosowane są zarówno w celach terapeutycznych, jak i profilaktycznych, jednak ich nadużywanie prowadzi do poważnych konsekwencji – od zanieczyszczenia pasz i produktów zwierzęcych po rozwój antybiotykooporności.
Jak dochodzi do zanieczyszczenia pasz?
Nie każda obecność antybiotyków w paszy wynika z celowego działania. Często zanieczyszczenie pojawia się już na etapie produkcji, gdy różne mieszanki są wytwarzane w tych samych liniach technologicznych. Resztki pasz leczniczych mogą przenosić się do kolejnych partii produktów, które nie powinny zawierać substancji przeciwbakteryjnych. Do skażenia dochodzi również podczas transportu, magazynowania lub karmienia ptaków – w silosach i paszociągach łatwo o tzw. zanieczyszczenia krzyżowe. Nawet niewielkie ilości antybiotyków w paszy mogą zaburzyć mikroflorę jelitową ptaków, obniżyć ich odporność, a także prowadzić do obecności pozostałości leków w mięsie i jajach.
Antybiotykooporność – cichy wróg
Jednym z najpoważniejszych skutków nadmiernego stosowania antybiotyków w hodowli jest narastanie zjawiska antybiotykooporności. Bakterie, które często mają kontakt z lekami, z czasem uodparniają się na ich działanie. Oznacza to, że antybiotyki, które kiedyś skutecznie leczyły infekcje, przestają działać – zarówno u zwierząt, jak i u ludzi. Problem ten ma globalny charakter i stanowi jedno z największych wyzwań współczesnej medycyny. Spożywanie mięsa lub jaj pochodzących od zwierząt, którym podawano antybiotyki, może prowadzić do przenoszenia opornych szczepów bakterii na człowieka.
Jakie są skutki dla konsumentów?
Pozostałości antybiotyków w żywności pochodzenia zwierzęcego mogą mieć wiele negatywnych skutków zdrowotnych. Nawet śladowe ilości tych substancji mogą wywoływać reakcje alergiczne, a w skrajnych przypadkach prowadzić do wstrząsu anafilaktycznego. Antybiotyki zaburzają naturalną równowagę mikroflory jelitowej człowieka, osłabiają odporność i sprzyjają rozwojowi bakterii chorobotwórczych. Dodatkowo, niektóre związki wchodzą w niebezpieczne interakcje z innymi lekami, co może nasilać ich toksyczne działanie. Problemem są również przypadki, gdy nie przestrzega się okresów karencji, przekracza zalecane dawki lub podaje zwierzętom paszę zanieczyszczoną lekami. Wszystko to zwiększa ryzyko, że w mięsie, jajach czy mleku pozostaną szkodliwe pozostałości.
Jak temu zapobiec?
Kluczowe znaczenie ma racjonalne i kontrolowane stosowanie antybiotyków. W Polsce produkcja pasz leczniczych odbywa się wyłącznie w zatwierdzonych wytwórniach i na podstawie recept weterynaryjnych. Mimo to zdarzają się błędy w procesie dawkowania lub produkcji, które prowadzą do pojawienia się pozostałości leków w produktach zwierzęcych. Dlatego tak istotne jest przestrzeganie zasad tzw. racjonalnej antybiotykoterapii – dobór odpowiedniego preparatu, właściwe dawkowanie i odpowiednia forma podania. To nie tylko kwestia skuteczności leczenia, ale również bezpieczeństwa całego łańcucha żywnościowego.
Monitoring i kontrola pasz w Polsce
W trosce o bezpieczeństwo żywności w Polsce realizowany jest Plan Urzędowej Kontroli Pasz (PUKP), który obejmuje systematyczne badania laboratoryjne. W ramach programu sprawdza się obecność antybiotyków i innych substancji przeciwbakteryjnych w paszach stosowanych w hodowli zwierząt gospodarskich. Dzięki stałemu nadzorowi możliwe jest szybkie wykrywanie nieprawidłowości i eliminowanie z obrotu niebezpiecznych partii pasz. Monitoring prowadzony zarówno przez organy urzędowe, jak i producentów, stanowi kluczowy element zapewnienia bezpieczeństwa produktów pochodzenia zwierzęcego.
Podsumowanie
Nieodpowiedzialne stosowanie antybiotyków w żywieniu drobiu to problem, który dotyczy całego łańcucha żywnościowego – od fermy po stół konsumenta. Aby zapewnić bezpieczeństwo, konieczne jest przestrzeganie zasad dobrej praktyki produkcyjnej, kontrola jakości pasz oraz edukacja hodowców. Tylko racjonalne użycie substancji przeciwbakteryjnych pozwoli utrzymać zdrowie zwierząt, ograniczyć rozwój antybiotykooporności i chronić zdrowie ludzi. Bo to, co trafia do karmnika, ostatecznie trafia również na nasz talerz.




















