Strefa Bydło

Hodowca Bydła 4/2012

HB 4.2012 okl

W numerze:

  1. Znaczenie makro- i mikroelementów u bydła Katarzyna Piotrowska-Tomala
  2. Wartość odżywcza mleka UHT Adrianna Pawlik, Grażyna Sender
  3. Kwasy tłuszczowe w tłuszczu mleka Józef Krzyżewski
  4. Użytkowość mleczna różnych ras i mieszańców F1 Piotr Wójcik
  5. Rodzime rasy bydła i sposoby ich ochrony Anna Majewska
  6. Przyczyny brakowania cieląt mięsnych, cz. I Maciej Adamski, Bartosz Kłos
  7. Ogrodzenia elektryczne Robert Szulc
  8. Alltech w mistrzowskim stylu Przemysław Wieczorek
  9. Czynniki determinujące jakość mięsa wołowego Jolanta Oprządek, Piotr Urtnowski
  10. Odmiany lucerny Piotr J. Domański
  11. Zalety utrzymania krów w systemie alkierzowo-pastwiskowym Iwona Radkowska, Adam Radkowski
  12. Zasady nawożenia użytków zielonych gnojowicą Adam Radkowski, Iwona Radkowska
  13. Jak skutecznie zwalczać chwasty w kukurydzy? Witold Skrzypczak, Hubert Waligóra
  14. Choroby występujące w uprawach kukurydzy i ich zwalczanie Grażyna Szymańska, Karolina Śmiatacz, Agnieszka Faligowska
  15. 5-warstwowa folia do sianokiszonki Silotite
  16. Szkodniki występujące w uprawie kukurydzy Witold Skrzypczak, Hubert Waligóra

 

Kup prenumeratę, w prezencie otrzymasz segregator i Album "Znane i mniej znane rasy bydła"- 90 zł  TUTAJ

Grażyna Szymańska, Karolina Śmiatacz, Agnieszka Faligowska
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

 

Areał uprawy kukurydzy w Polsce w ostatnich latach znacząco wzrósł, z ponad 675,6 tys. ha w roku 2010, do blisko 760 tys. ha w roku 2011. W odróżnieniu od zmieniającego się areału uprawy kukurydzy ziarnowej w zależności od koniunktury na rynku, obserwuje się systematyczny wzrost powierzchni zasiewów na kiszonkę. Związane jest to z rosnącym zainteresowaniem chowem bydła mlecznego oraz stabilizacją pogłowia. Ubiegły rok, w którym odnotowano rekordowo wysokie polny zarówno ziarna jak i świeżej masy całych roślin, potwierdził zainteresowanie uprawą kukurydzy w naszym kraju.

 

Witold Skrzypczak, Hubert Waligóra
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

 

Kukurydza podobnie jak pszenica i ryż, jest jedną z najważniejszych roślin uprawnych na świecie. W Polsce w ostatnich latach zauważalna jest tendencja do zwiększającego się areału uprawy kukurydzy, zarówno na cele paszowe jak i przemysłowe. W poprzednim sezonie było to spowodowane nienajlepszym przezimowaniem niektórych gatunków roślin ozimych (w szczególności rzepaku ozimego) i przesiewaniem ich najczęściej kukurydzą. Trudno powiedzieć jaka sytuacja będzie w 2012 roku, czy sytuacja się powtórzy?

 

Szkodniki występujące w uprawie kukurydzy

Witold Skrzypczak, Hubert Waligóra
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu

 

Areał kukurydzy w ostatnich latach niezależnie od kierunku użytkowania ustabilizował się na poziomie 700-750 tys. hektarów. To między innymi dlatego, że są duże możliwości wielokierunkowego wykorzystania kukurydzy zarówno w przemyśle spożywczym, przemysłowym oraz przede wszystkim jako dobra pasza dla zwierząt gospodarskich.

 

Odmiany lucerny

Piotr J. Domański
COBORU Słupia Wielka

 

Lucerna należy do głównych roślin pastewnych, dobrze plonujących na terenie prawie całej Polski (z wyjątkiem rejonów nadmorskich i górskich). Największe nasilenie uprawy i jednocześnie największe plony zielonki uzyskuje się w środkowo-zachodniej części kraju. Jako wysokobiałkowa pasza objętościowa w postaci zielonki, siana lub sianokiszonki znajduje duże uznanie rolników w żywieniu bydła mlecznego i opasowego, a także owiec.
Warto zaopatrzyć się w materiał siewny odmian zbadanych w warunkach przyrodniczych Polski. Ograniczeniem może być cena nasion, ale opłaca się kupić dwie lub trzy wartościowe odmiany, których właściwości wzajemnie się uzupełniają i przed siewem zmieszać nasiona.
Po zakończeniu użytkowania plantacji, lucerna pozostawia bardzo dobre stanowisko, wyraźnie poprawia żyzność gleby. Na 1 ha pola pozostaje w glebie 8 ton masy korzeniowej, co pozwala na ograniczenie dawek nawożenia mineralnego dla roślin następczych.

 

Tagi:

Adam Radkowski
Instytut Produkcji Roślinnej, Zakład Łąkarstwa Uniwersytet Rolniczy w Krakowie
Iwona Radkowska
Instytut Zootechniki – PIB, Dział Technologii, Ekologii i Ekonomiki Produkcji Zwierzęcej. Balice k/Krakowa

Gnojowicą nazywa się przefermentowaną mieszaninę stałych i płynnych odchodów zwierzęcych rozcieńczonych wodą. Wykorzystanie gnojowicy na gruntach ornych i użytkach zielonych jest jak najbardziej celowym sposobem jej zagospodarowania. Gnojowicę na łąkach i pastwiskach stosuje się pogłównie tj. wczesną wiosną lub po każdym pokosie lub wypasie. Stado 100 krów mlecznych może dostarczyć przez okres zimy taką ilość gnojowicy, która wystarczy do nawiezienia 20 ha powierzchni użytków zielonych.

Gnojowicę uważa się za dobry nawóz na użytki zielone, lepszy niż obornik, ponieważ posiada substancje pokarmowe łatwiej przyswajalne dla roślin. Są to przede wszystkim związki azotu i potasu. Gnojowica zawiera także mikroelementy niezbędne dla rozwoju roślin. Zawiera ona jednak niewystarczające ilości fosforu, dlatego przy nawożeniu gnojowicą konieczne jest stosowanie uzupełniającego nawożenia fosforowego. Wartość nawozowa gnojowicy jest charakterystyczna dla danego gatunku i grupy użytkowej zwierząt i zależy od intensywności i sposobu żywienia zwierząt, sposobu jej magazynowania i stopnia rozcieńczenia wodą.
Gnojowica powinna być przechowywana w specjalnych zbiornikach, w których ulega fermentacji i już po kilku dniach przechowywania może być stosowana do nawożenia. Zawiera ona wówczas 3,6-5,6 kg N w 1 m3, po trzech tygodniach ilość ta zmniejsza się do 2,1-3,1 kg N w 1 m3. W procesie fermentacji dłużej przechowywanej gnojowicy powstają związki trujące, na które wrażliwe są niektóre gatunki traw i koniczyn, a odporniejsze są chwasty korzeniące się.
Należy pamiętać, że chociaż azot płynnych nawozów naturalnych jest łatwo przyswajalny przez rośliny, to musi być zastosowany w większych ilościach. Wynika to z faktu, że występują nieuniknione straty azotu w formie amoniaku. Straty te zachodzą już podczas przechowywania czy gromadzenia nawozów w zbiornikach do tego przeznaczonych. Dlatego ważne jest właściwe przechowywanie nawozów, czyli np. okrywanie zbiorników płaszczem ochronnym czy usuwanie nawet najmniejszych nieszczelności, przez które mógłby ulatniać się gaz. Straty azotu mogą występować również podczas wywożenia i rozlewania nawozów na pole.
Na łąkach i pastwiskach gnojowicy nie po­winno się stosować częściej niż co 2-3 lata ze względu na niebezpieczeństwo zachwaszczenia. W ramach nawożenia pod­stawowego na łąki można stosować dwie dawki po 25 m3·ha-1, a na pastwiska jedną dawkę w ilości 30 m3·ha-1. Zalecane dotychczas jesienne stosowanie gnojowicy okazało się nieekonomiczne ze względu na wyjątkowo duże straty związ­ków azotowych w wyniku szybkiej ich mineralizacji. Nie należy wywozić gnojowi­cy na glebę zamarzniętą lub pokrytą śniegiem. Gnojowica zastosowana w okresie wegetacyjnym jest nawozem bardzo szybko działającym, którego wpływ zauważa się w ciągu 1-2 tygodni.
Wiele gatunków roślin reaguje dodatnio na nawożenie gnojowicą, m.in. koniczyna biała, życica trwała, barszcz zwyczajny, szczaw kędzierzawy, ostrożeń warzywny, krwawnik pospolity, mozga trzcinowata, wyczyniec łąkowy, a niektóre ustępują z tak nawożonej runi, np. kostrzewa czerwona czy mietlica pospolita. Częstsze stosowanie gnojowicy prowadzi do wzrostu zachwaszczenia roślinami baldaszkowatymi, co pogarsza jakość i wartość paszową runi.
Umiejętnie stosowane nawożenie organiczne gnojowicą korzystnie oddziałuje na strukturę gleby, następuje wzrost zawartości próchnicy, poprawiają się właściwości sorpcyjne, uaktywnia się życie biologiczne oraz wzrasta użyźnienie gleby.
Do nawożenia gnojowicą służą beczkowozy albo deszczownie z odpowiednimi rozlewaczami. Wprowadzenie gnojowicy bezpośrednio pod powierzchniową warstwę gleby jest najlepszym sposobem nawożenia. Wykonać to można przy pomocy wozów asenizacyjnych z aplikatorami rozcinającymi i rozchylającymi darń. W powstałą szczelinę wprowadzana jest końcówka węża, przez którą gnojowicę wlewa się bezpośrednio pod powierzchnię gleby. Zastosowanie aplikatora doglebowego pozwala prawie zupełnie wyeliminować emisje odorów i amoniaku oraz znacznie ograniczyć wpływ warunków pogodowych na straty azotu w czasie nawożenia.
Na łąkach i pastwiskach gnojowicę należy stosować w dni pochmurne, na wilgotną glebę. Nawożenie pastwisk powinno być realizowane w ostatniej kolejności, gdy już nie ma jej gdzie zastosować. Z badań naukowych wynika, że lepiej stosować nieco mniejsze dawki gnojowicy przy jednoczesnym uzupełnieniu jej nawozami mineralnymi (koniecznie fosforem, a niekiedy i azotem). Skutki przenawożenia użytków zielonych gnojowicą są podobne jak przenawożenie gnojówką. Z tego względu na 1 ha nie powinno się jej stosować więcej niż 50-70 m3, w takiej dawce mieści się od 150 do 210 kg N oraz od 210 do 350 kg K2O.
Gnojowica jest cennym nawozem, jednak w czasie stosowania jej na trwałych użytkach zielonych trzeba zwracać uwagę na wielkość dawki, aby nie spowodować niekorzystnych zmian w składzie botanicznym runi oraz nie pogorszyć jakości paszy przez nagromadzenie się w roślinach nadmiernych ilości azotu i potasu.

Zagadnienia związane z przechowywaniem i stosowaniem nawozów naturalnych stałych (obornik) i płynnych (gnojówka i ewentualnie gnojowica) reguluje ustawa o nawozach i nawożeniu oraz wymogi zwykłej Dobrej Praktyki Rolniczej, której muszą przestrzegać gospodarstwa wspierane w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Od 25 października 2008 roku gospodarstwa zobowiązane są do przechowywania nawozów naturalnych w następujący sposób:

  • Obornik może być gromadzony, fermentowany i przechowywany w pomieszczeniach inwentarskich (na głębokiej ściółce) lub na nieprzepuszczalnych płytach gnojowych ze ścianami bocznymi.
  • Gnojówka lub gnojowica powinna być gromadzona w szczelnych zbiornikach.
  • Pojemność płyt gnojowych oraz zbiorników na gnojówkę lub gnojowicę powinna zapewnić możliwość gromadzenia tych nawozów przynajmniej przez 4 miesiące.

Zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi w sprawie szczegółowego sposobu stosowania nawozów z dnia 1 czerwca 2001 r. [Dz. U. Nr 60, poz. 616]:

  1. Nawozy należy stosować równomiernie na całej powierzchni pola w sposób wykluczający nawożenie pól i upraw do tego nieprzeznaczonych.
  2. Nawozy naturalne oraz organiczne w postaci stałej oraz płynnej powinny być stosowane w okresie od dnia 1 marca do dnia 30 listopada, z wyjątkiem nawozów stosowanych na uprawy pod ostojami (szklarnie, inspekty, namioty foliowe).
  3. Nawozy naturalne oraz organiczne w postaci płynnej stosuje się przy użyciu rozlewaczy, deszczowni lub wozów asenizacyjnych wyposażonych w płytki rozbryzgowe lub węże rozlewowe.
  4. Stosowanie nawozów naturalnych oraz organicznych w postaci płynnej podczas wegetacji roślin (pogłównie) odbywa się przy użyciu węży rozlewowych, z tym że na użytkach zielonych oraz na wieloletnich uprawach polowych może odbywać się z zastosowaniem płytek rozbryzgowych lub deszczowni.
  5. Nawozy naturalne oraz organiczne powinny być przykryte lub wymieszane z glebą nie później niż następnego dnia po ich zastosowaniu, z wyjątkiem nawozów stosowanych w lasach oraz na użytkach zielonych.
  6. Nawozy naturalne mogą być stosowane w odległości co najmniej 20 m od strefy ochronnej źródeł wody, ujęć wody, brzegu zbiorników oraz cieków wodnych, kąpielisk zlokalizowanych na wodach powierzchniowych oraz obszarów morskiego pasa nadbrzeżnego.
  7. Nawozy naturalne w postaci płynnej mogą być stosowane:
    1. gdy poziom wody podziemnej jest poniżej 1,2 m,
    2. poza obszarami płytkiego występowania skał szczelinowych.

W ustawie o nawozach i nawożeniu z 2007 roku [Dz. U. nr 147, poz. 147, 2007] określone zostały zasady stosowania i przechowywania nawozów naturalnych. Zabrania ona stosowania nawozów:

  1. Na glebach zalanych wodą, przykrytych śniegiem, zamarzniętych
    do głębokości 30 cm oraz podczas opadów
    deszczu;
  2. Naturalnych:
    1. gdy poziom wody podziemnej jest poniżej 1,2 m,
    2. poza obszarami płytkiego występowania skał szczelinowych.

Dawka nawozu naturalnego, zastosowanego w ciągu roku nie może zawierać więcej niż 170 kg azotu (N) w czystym składniku na 1 ha użytków rolnych, a w związku z tym obsada zwierząt nie powinna przekroczyć 1,5 DJP na 1 ha użytków rolnych. Z wyliczeń wynika, że 170 kg azotu zawiera się w 50 m3 gnojowicy bydlęcej i 40 m3 gnojowicy pochodzącej od trzody chlewnej.
Nawożenie gnojowicą niesie ze sobą także pewnie zagrożenia dla środowiska naturalnego, istnieje możliwość skażenia gleby, roślin oraz wód gruntowych i powierzchniowych. Gnojowica jako nawóz naturalny może zawierać drobnoustroje, bakterie,wirusy, grzyby oraz jaja pasożytów. Przeżywalność drobnoustrojów w gnojowicy jest dość długa, dlatego może być ona źródłem rozprzestrzeniania się chorób zakaźnych np. Salmonelli, której pałeczki w gnojowicy trzody chlewnej mogą przetrwać od 90 do120 dni. Nawożenie gnojowicą może także niestety przyczynić się do rozwoju w środowisku bakterii antybiotykoodpornych.
Stosując nawożenie organiczne gnojowicą należy przestrzegać następujących zasad:

  • Planując nawożenie mineralne łącznie z nawożeniem organicznym należy wziąć pod uwagę ilości składników pokarmowych pochodzących z gnojowicy
    lub innych nawozów organicznych.
  • W przypadku gospodarstw, w których przez wiele lat używano gnojowicy jako nawozu organicznego, przyswajalność azotu z gleby jest podwyższona, a to oznacza jednocześnie jego wyższą dostępność w glebie.
  • Stosowanie aplikatorów do rozlewania gnojowicy redukuje straty amoniaku i zmniejsza niebezpieczeństwo poparzenia roślin.
  • Rozlanie nawozu w korzystnych warunkach pogodowo-glebowych zapobiega uszkodzeniom struktury gleby oraz uszkodzeniom roślin.
  • Gnojowicę najkorzystniej jest rozlać w warunkach bezwietrznej pogody i przy niskim nasłonecznieniu.
  • Stosując nawożenie gnojowicą należy przestrzegać przepisów ochrony źródeł wodnych, które nakazują zachowanie odległości 5modwód bieżących oraz odległości 10 m od zbiorników wodnych.
  • Rozlanie gnojowicy powinno nastąpić zgodnie z zasadami
    rzetelnej, dobrej praktyki rolniczej.

 

HB 4.2012 okl

Ten artykuł pochodzi z magazynu Hodowca Bydła 4/2012

Kup prenumeratę

Iwona Radkowska
Instytut Zootechniki – PIB, Dział Technologii, Ekologii i Ekonomiki Produkcji Zwierzęcej. Balice k/Krakowa
Adam Radkowski
Instytut Produkcji Roślinnej, Zakład Łąkarstwa Uniwersytet Rolniczy w Krakowie

 

Środowisko, w którym krowy mleczne są utrzymywane ma znaczący wpływ na wydajność, jakość mleka, ich zdrowotność, reprodukcję, dobre samopoczucie zwierząt oraz rentowność gospodarstwa. Hodowca ma za zadanie zapewnić zwierzętom jak najlepsze warunki, najlepiej zbliżone do naturalnych. Dobrostan krów ogólnie odnosi się do minimalizacji stresu u krów w celu maksymalizacji produkcji mleka i samopoczucia zwierząt.

 

Przemysław Wieczorek
www.FotoFerma.pl

 

20 marca br. na stadionie Lecha Poznań w iście mistrzowskim stylu, odbyły się wykłady w ramach 26-tej Europejskiej Trasy Wykładowej firmy Alltech. W sali, która w czerwcu będzie gościła najważniejszych VIP-ów Euro 2012, zasiedli zaproszeni przez Alltech goście, firmy współpracujące oraz dziennikarze.

 

Jolanta Oprządek, Piotr Urtnowski
Instytut Genetyki i Hodowli Zwierząt Pan w Jastrzębcu

 

Według stanu na 31 grudnia 2010 roku populacja aktywna bydła mięsnego liczyła 25 696 krów. Tak mała liczba krów mięsnych w zasadzie nie ma żadnego wpływu na skalę i jakość produkcji wołowiny w kraju. W Unii Europejskiej krowy ras mięsnych stanowią przeciętnie około 1/3 pogłowia krów, a w takich krajach jak Francja, Hiszpania czy Irlandia, nawet większość pogłowia. Zbyt mała populacja bydła mięsnego ogranicza możliwości skutecznej selekcji w obrębie poszczególnych ras. Należy uznać, że jeszcze przez pewien czas poprawa wartości genetycznej bydła mięsnego będzie realizowana głównie przez import z krajów wiodących w hodowli poszczególnych ras.

 

Wartość odżywcza mleka UHT

Adrianna Pawlik, Grażyna Sender
IGHZ PAN w Jastrzębcu

 

Aby zapobiec rozwojowi niebezpiecznych dla zdrowia mikroorganizmów w żywności konieczne jest zastosowanie czynników fizycznych lub chemicznych, które efektywnie wyeliminują bakterie. W przypadku mleka i jego przetworów czynnikiem, który służy utrwaleniu produktu jest najczęściej wysoka temperatura.

 

© 2020 Pro Agricola dom wydawniczy

Wykryto AdBlocka

 

Utrzymanie tej strony jest możliwe dzięki przychodom z reklam.
Aby móc dalej przeglądać tę stronę, prosimy o wyłączenie AdBlocka.