Znaleziony przed kilkoma dniami padły dzik w lesie w okolicach wsi Kębłowo w powiecie wolsztyńskim był zarażony wirusem ASF. Potwierdziły to badania Państwowego Instytutu Weterynarii w Puławach. Do tej pory najbliżej Wielkopolski wirus występował we Wschowie w wojewódzkie lubuskim.
W czwartek u wojewody wielkopolskiego zebrał się Wojewódzki Zespół Zarządzania Kryzysowego. - To pierwszy przypadek ASF w Wielkopolsce - potwierdza Andrzej Żarnecki, wojewódzki lekarz weterynarii. - Na szczęście wirus został stwierdzony w środowisku, nie w gospodarstwie, jednak trzeba podjąć działania, które powstrzymają jego dalsze rozprzestrzenianie się. W powiecie wolsztyńskim, w miejscu, gdzie znaleziono padłego dzika ma stanąć płot oddzielający powiat od reszty Wielkopolski.